 |
Kocham Cię tylko Ciebie, zawsze ciebie przez całe żyje. Jesteś moim powietrzem, uderzeniem serca i nocą i asfaltem pod moimi butami i kośćmi pod moją skórą i moim śniadaniem i moim winem i moimi przyjaciółmi i ranną kawą i moimi zdjęciami. /Każdego dnia o każdej godzinie
|
|
 |
Chwilami zastanawiam się czy to za czym tęsknię mogło być realne. Czy ta osoba istnieje czy jest tylko kolejną wyimaginowaną postacią która niegdyś była moją codziennością. Dziś mijamy się na ulicy obojętnie nie znając się.
|
|
 |
[1] Zaczęło się przypadkiem, nic nie znaczący komentarz - ‘łódzkie pozdrawia’ - i wiedziałam, że to na mnie czekasz. Wiadomość za wiadomością, później numer telefonu, w końcu Twoje zdjęcie i myśl, że nie oddam Cię nikomu. Chęć pierwszego spotkania, to był temat codzienny aż do lipcowej soboty, w którą świat nie był senny. Spontaniczny wypad, by móc w końcu wtulić się w Ciebie i dowiedzieć się tego, czego nikt inny nie wie. Każdy dotyk, pocałunek, każda noc spędzona z Tobą, Twoje czułe słowa i świadomość bycia zawsze obok pobudzają mnie do życia, wywołują u mnie uśmiech, ale za to wszystko podziękuję Ci troszeczkę później. Moja miłość do Ciebie daje mi taką siłę, że góry mogę przenosić, to jest żaden wysiłek. Jesteś moim ideałem, wszystko chciałabym Ci dać, bezpieczeństwo, siłę, miłość, nawet gwiazdy mogę skraść. Wiem, że robię masę błędów, ale wybacz mi je. Proszę. Będę starać się dla Ciebie, ciężar na barkach poniosę. Nigdy wcześniej nie myślałam jak będzie za kilka lat.
|
|
 |
[2] Teraz wiem, że tylko z Tobą chcę dzielić cały swój świat. Leci Nam już piąty miesiąc. Oby było takich więcej. Pewnie czasem będzie ciężko, ale podaj mi swe ręce, bo słowami nie wyrażę tego jak bardzo dziękuję. Mowę zamienię na czyny. Wiem, że tego potrzebujesz. [nocjestdlamnie]
|
|
 |
Czy tęskniłabyś za mną, gdybym wyszedł i nie wrócił? Gdybyś nie mogła mnie znaleźć wśród innych ludzi, wśród twarzy, wśród dłoni, wśród osób? [Onar]
|
|
 |
Może nie umiem być już ani trochę lepszy, lecz jeśli to nie jest miłość, to chyba Bóg jest ślepy. [Pezet]
|
|
 |
Zawsze muszę coś spierdolić. [PIH]
|
|
 |
Są osoby o których się nie
zapomina przez całe życie. I
właśnie Ty taką osobą jesteś.
Jestem pewna, że Cię nie
zapomnę. Tego jak mnie zawsze
rozbawiałeś, tego jak mnie
raniłeś i tego jak później
wszystko wracało do
najlepszego porządku. i mimo
tego, że to już koniec, to były
najpiękniejsze chwile mojego
życia.
|
|
 |
Lubiła patrzeć w
gwiazdy. Siedziała, patrzała i
wyobrażała sobie, że on
właśnie patrzy w tą samą
gwiazdę, która świeci
najmocniej. I że ta gwiazda za
chwilę spadnie. I ona pomyśli
życzenie i on pomyśli to samo.
To samo, że chciałby z nią być i
że ją kocha.
|
|
 |
chcę nieustannie gubić się pod
Twoją bluzą. wchłaniać Twój
zapach, tuląc się mocno do
klatki piersiowej.
|
|
|
|