Żebym kurwa siedziała non stop przy komórce i spoglądała na wyświetlacz czekając na twój jeden pieprzony sms. Cały czas szukała Cię wzrokiem aby ujrzeć jedynie Twój uśmiech. Tego jeszcze kurwa nie grali.
Dalej czuję zapach jego perfum, pomimo, że minął cały rok od naszego ostatniego spotkania, do tej pory nie potrafię zapomnieć tego specyficznego zapachu, który kiedyś tak bardzo uwielbiałam. Przyznam, uwielbiam go do teraz. / crazydream