 |
Żyjemy średnio o pięć lat dłużej niż mężczyźni . Jeżeli następnym razem facet będzie krzyczał , że za długo siedzisz w łazience odpowiedz, że możesz sobie na to pozwolić , bo masz trochę nadprogramowego czasu
|
|
 |
jestem jak kot, lubię ciepło i małe pomieszczenia. Lubię wylegiwać się i przeciągać wyginając swój grzbiet. Mam kocie oczy i własne drogi, ale też wiem u kogo na kolanach najlepiej się czuję.
|
|
 |
Kochasz kogoś, ale boisz się mu o tym powiedzieć? Obawiasz się jego reakcji? Późniejszego zachowania? Tego co powie? Co pomyśli? Na jego widok mocniej bije Ci serce? Rozmawiasz z Nim i czujesz, że mogłabyś tak przez całą wieczność? Pragniesz Go mieć na co dzień? W każdej sekundzie obok? Nie rezygnuj. I nie obawiaj się przyszłości. Spójrz mu w oczy i powiedz to. Nawet jeśli miałby wyśmiać Cię w twarz. Powiedz to i zatrzymaj na chwilę czas. Poczuj tą miłość i za chwilę wyrzuć ją z siebie w formie słów. Zrób cokolwiek, ale pozwól temu uczuciu wyjść na świat. Nie zniechęcaj się. Nie załamuj. Spójrz w lustro i zobacz jaka jesteś piękna. Uśmiechnij się i zrozum, że On nie ma pojęcia, co właśnie traci.
|
|
 |
A czytając napis na kapslu od tymbarka, w stylu "On Cię kocha" będę szczęśliwa, że nie wiem o kim to, i że ktokolwiek to jest dobrze, że na razie się chowa.
|
|
 |
Każdy z nas przeżywa takie wewnętrzne rozterki jak bohaterowie filmu, tylko, że to nie my w nich gramy. Nikt nam nie podkłada muzyki, nie robi dobrych ujęć, a twarz zalana łzami wcale nie wygląda tak dobrze. Jesteśmy tylko my i nasze prawdziwe cierpienie, bez reszty obsady. Ty i ból. Nikt nie przyjdzie nas pocieszyć, nie będzie nagłego zwrotu akcji i happy endy też zdarzają się rzadko.
|
|
 |
"żeby przekonać cię, że na prawdę cię przewyższam... nie mówię tu o wzroście w kilogramach tylko, że tak powiem o wymiarze moralnym.. masz tu banana !" król Julian ♥
|
|
 |
good morning beautiful, i love you ♥
|
|
 |
czasami swoim charakterem niszczymy, to co zbudowaliśmy sercem.
|
|
 |
Nienawidzę w sobie tego, że tak szybko zaczynam zbliżać się do ludzi, że tak szybko przyzwyczajam się do ich obecności, ich rzuconego cześć w moją stronę, do zbitych piątek na osiedlu, do wyznań, które kierują w moją stronę, do nich samych. Nie znoszę tego, bo przecież to oczywiste, że każdy w końcu odchodzi. Czy jest to świadomy wybór czy śmierć. Ale odchodzi, a ja zostaję z coraz bardziej poszarpaną duszą.
|
|
 |
Trudność życia polega na tym, aby odróżnić, które mosty przekraczać, a które palić.
|
|
 |
udajemy, że wszystko jest w porządku, a tak naprawdę nasze serce jest w wielkiej dupie i nie wiemy co zrobić, ze swoim życiem ..
|
|
 |
Bawimy się w chowanego? jak mnie znajdziesz, dostanę buziaka .
- Dobrze.
- Będę w kuchni.
|
|
|
|