 |
ja, i kochanie? to dwie, tak bardzo odrębne rzeczy. ja, proszę Pana nie mam już wewnątrz siebie tego czegoś, co pompuje mi krew - miałam je raz,i w sumie, to mi je wyrwano... z całych sił, bez znieczulenia. tak więc, proszę - niech mi Pan wybaczy, ale ja Pana nie pokocham... bo sama już nie wiem jak. / https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272 - WIĘCEJ, ZAPRASZAM :)
|
|
 |
Tak bardzo chce Cię przytulić.
|
|
 |
I still remember everything
|
|
 |
Nie patrz na mnie tak, jakby tęsknota była grzechem
|
|
 |
normalnie jestem grzeczna, ale mam ochotę zabrać ją do tej sali tortur, którą buduję dla niej w piwnicy i pastwić się nad nią !!
|
|
 |
Myślisz, że się zmienie, bo coś Ci nie w paski ?!
|
|
 |
Tak mi przykro , że aż wcale
|
|
 |
"Widziałeś jak mieszam z winem krew, by obłaskawić codzienność.
|
|
 |
z problemami zawsze zostaje się samemu
|
|
 |
szczerość - to czego brakuje w każdym człowieku.
|
|
 |
I pomimo natłoku myśli, niepowodzeń, niedokończonych spraw i masy zmartwień, rozczarowań potrafię się uśmiechać. Czasami przez łzy, czasami to wymuszony grymas ukrywający co boli. Coraz częściej uśmiecham się szczerze, nie kontrolując tego. Coraz częściej nie umiem ukryć radości. Uśmiecham się sama do siebie wracając autobusem do domu. Stojąc w kolejce posyłam uśmiechy otaczającym mnie ludziom. Uśmiecham się nawet do znienawidzonej sąsiadki. Zarażam pozytywną energią. A to wszystko przez to, że nie mogę ogarnąć jego - ogromnego szczęścia. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
nie mogę tu za dużo o nim pisać, nie mogę, bo wówczas wy też byście się w nim zakochały. [ niekoffana ]
|
|
|
|