stara farba przebija się spod tapety, stare wspomnienia dają o sobie znać, choćbyś kład kolejne warstwy to niestety przeszłość wraca, by skręcić Ci kark.
budzę się, czuje jak pot spływa po moim karku. trzęse się. znów mi sie śniłeś, po raz kolejny widziałam jak odchodzisz, zostawiasz mnei samą, kruchą, bezbronną w tłumie, bez żadnych wyjasnień.