 |
a w głowie tylko ten moment kiedy podeszłam do ciebie z nim . z bardzo ważnym , ale nawet w połowie nie tak ważnym jak ty . rozmawialiśmy jak najlepsi kumple , nawet przez chwilę nie dając po sobie poznać ile kiedyś dla siebie znaczyliśmy . do chwili durnej , naszej wspólnej piosenki , którą ktoś puścił . ze łzami w oczach spojrzałam na ciebie i powiedziałam , że musimy już iść . wiesz co wtedy zobaczyłam ? zobaczyłam w twoich oczach ból . ból wymieszany z niesamowitą tęsknotą i wyrzutami sumienia wypisanymi na twarzy - że jednak popełniłeś błąd . cholerny , ogromny błąd
|
|
 |
Wiesz jak bolą łzy uwięzione za kratami powiek? Dusiłeś się powietrzem? Krzyczałeś w głębi duszy: 'Boże, ile jeszcze?!'
|
|
 |
jeżeli jeszcze raz będę chciała mu wybaczyć, spotkać się, porozmawiać to błagam, przyjebcie mi z całej petardy.
|
|
 |
i zdarza mi się łapać za głowę, gdy pomyślę, ile prawdziwych miłości przez Ciebie straciłam
|
|
 |
nie jesteś jakiś superfajny , nie myśle o tobie dwa cztery na dobe i nawet nie jaram się tobą , gdy cie widze , ale masz w sobie coś ,co sprawia ,że chce chodzić do miejsc , gdzie przez 'przypadek' mogłabym cie spotkać
|
|
 |
uwielbiałam kiedy dawałeś mi 'nagrodę' w postaci pocałunku, kochałam sposób w jaki mnie całowałeś.
|
|
 |
choć raz postaw się w mojej sytuacji, a potem opowiedz jak było.
|
|
 |
Widzisz jej spojrzenie? Przesiąknięte jest smutkiem, tęsknotą, czymś, czego pragnie ponad wszystko, coś, czego nigdy nie będzie miała..
|
|
 |
162 cm miłości do Ciebie.
|
|
 |
to nie jest tak, że ja już nie pamiętam. pamiętam każdą przepłakaną przez Niego noc, pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej. każdą obietnicę nadal noszę w sobie z nadzieją, że jeszcze kiedyś ją spełni. każdy szept, każde wypowiedziane prosto w oczy słowa odtwarzam czasami w pamięci, nikomu o tym nie mówiąc. pamiętam jak mnie przytulał, jak trzymał za rękę, jak utwierdzał w przekonaniu, że kocha. pamiętam jak odszedł, nic nie wyjaśniając. jak kłamiąc prosto w twarz układał sobie życie z inną.
|
|
 |
co mi daje to , że palę ? że zaciągam się nikotyną ? że palę , dwa papierosy na raz ? nic . jak druga osoba patrzy na mnie , to myśli , że nie daje mi to żadnych korzyści . ale gdy już palę , skupiam się na paleniu , a nie myślę o Tobie .
|
|
 |
no chodź, powstrzymaj mój płaczi przytul mnie tak jak kiedyś
|
|
|
|