 |
Widzieliśmy się codziennie było śmiesznie i miło,
letnie zauroczenie przerodziło się w miłość.
|
|
 |
Gdzie jest druga połówka mojego serca?
Wiem, że gdzieś jesteś, tylko jeszcze Cię nie znam.
|
|
 |
Gdzie jest miłość, co zwycięża wszystko?
|
|
 |
Gdzie jest moje szczęście? Które czuje, że jest blisko.
|
|
 |
Jestem . Nie liczni za to mnie kochają , reszta nienawidzi .
|
|
 |
Myślę , że mimo wszystko moglibyśmy być znów razem . Wystarczyłaby jedynie odrobina nadziei . Bo to dzięki niej możemy uwierzyć nawet , że kiedyś nadejdzie to upragnione 'lepsze jutro' .
|
|
 |
"Obojętnie kim jesteśmy , zawsze jest jakieś ryzyko"
|
|
 |
"Kiedyś pewien nieznajomy powiedział mi , że jestem niepoważny i głupi . Odpowiedziałem mu z powagą , że on bezpodstawnie mnie oceniając jest właśnie niepoważny i głupi . Nie byłoby to dziwne , ale raczej normalne gdyby nie fakt , że miałem wtedy siedem lat ! S I E D E M L AT ! "
|
|
 |
To był ten rodzaj miłości , że jedno kochało , a drugie po prostu było i oboje byli szczęśliwi nie znając do końca swoich uczuć .
|
|
 |
" Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść , to przecież dobrze ,dobrze o tym wiem - chciałbym umrzeć przy tobie ."
|
|
 |
"
– A czym byliby ludzie bez miłości?
- GINĄCYM GATUNKIEM, odparła Śmierć ."
|
|
|
|