  |
` pogubiłam się. Tak bardzo w życiu zbłądziłam, że tracę nadzieję na odnalezienie tej właściwej drogi. Drogi do szczęścia, spokoju i miłości. Nie chcę dłużej ranić innych, ciągnąc siebie w najgłębsze zakamarki życiowego zła. Na prawdę się staram, szukam nowych rozwiązań. Szukam tej właściwej ścieżki ale obojętnie jaki krok zrobię, tracę wszystko co w życiu najważniejsze. Nie umiem kierować swoim życiem. Zadaję ból ludziom którzy mnie kochają, a później płaczę razem z nimi z bezsilności. Nie wiem jak pomóc samej sobie, na prawdę nie potrafię odnaleźć siebie. / abstractiions.
|
|
 |
|
znasz to uczucie kiedy tracimy kogoś niewiarygodnie szybko? kiedy zastanawiasz się jak w tak krótkim czasie tyle mogło się spieprzyć między Wami? gdzie zgubiło się uczucie? gdzie jedynie bezsilność nas ogarnia i nie potrafimy naprawić relacji, choć tak bardzo cierpimy. wyznanie uczuć już nie pomagają, bo uczucia to za mało. jedna wielka kropka. zamiast iść naprzód wracamy do punktu wyjścia, oddalamy się od siebie. chcesz się poddać, bo już nie ma szans, to koniec, koniec jakiegoś etapu.
|
|
 |
|
I lubię nawet tęsknić za Tobą, bo to kolejna czynność, w której uczestniczysz ze mną.
|
|
  |
` nienawidzę fałszu, nieszczerości, kłamstwa. Zastosowałeś te wszystkie trzy rzeczy, okazując mi że tak na prawdę nic dla Ciebie nie znaczę. Dobitnie pokazałeś mi, że nasza przyjaźń nic dla Ciebie nie znaczy więc proszę powiedz mi, po co teraz to wszystko? Na cholerę przepraszasz, skoro tak na prawdę z nas dwojga tylko ja czułam, że to coś ważnego? Albo ktoś coś znaczy albo nie i dla mnie to jest w chuj proste. / abstractiions.
|
|
  |
` teraz mnie kochasz? Teraz tak? Akurat zacząłeś kiedy ja już nie mam czym bo tak się zdarzyło, że właśnie Ty, rozstaniem wyrwałeś mi serce spod żeber? Nie wiem czy to przypadek czy jakiś kurwa żart, ale proszę zniknij mi z oczu. / abstractiions.
|
|
  |
` czasy w których byłam naiwną dziewczynką, bezgranicznie ufającą innym już minęły. Za dużo się zdarzyło. Teraz może ranie, może zbyt często przeklinam i za dużo piję. Może ktoś właśnie przeze mnie płacze i zastanawia się co takiego się ze mną stało. Pewnie dla niektórych jestem pierdoloną suką. Szczerze mało mnie to obchodzi. No właśnie. Przynajmniej teraz nie czuję tego wszystkiego. Nie czuję zła, zwalczając go złem. / abstractiions.
|
|
  |
` zostawiłeś mnie samą pamiętasz? Płakałam, patrząc jak odchodzisz, a Ty ani w ułamku sekundy nawet nie pomyślałeś o tym, żeby się odwrócić. Prosiłam Cię o to abyś był przy mnie, a Ty wtedy powiedziałeś że już nic nie czujesz. Cierpiałam tak mocno, wiesz? A teraz chcesz wrócić? Akurat teraz, kiedy ja wreszcie nauczyłam się życia bez Ciebie? Chciałabym dać nam szansę, ale wszystko mówi mi aby potraktować Cię tak jak Ty mnie. Jak zupełne nic. / abstractiions.
|
|
  |
` ostatnio w głowie huczy mi od myśli. Przy okazji pojawia się też tysiące wspomnień. Te wszystkie zdarzenia tak mnie zmieniają, że już sama siebie nie poznaję. Przestałam zastanawiać się dokąd dążę, bo przestało mi się chcieć kroczyć dokądkolwiek. / abstractiions.
|
|
  |
` Czasami duma nie pozwala spraw naprawić. Cóż, czasem granicę ktoś przekracza, a w życiu? Nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca. / Eldo.
|
|
  |
To boli - kiedyś blisko, teraz sobie obcy ludzie. I trudno, tak musiało być. Nie mam złudzeń, nie mam pretensji, nie czuję nienawiści. Wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści. / Eldo.
|
|
  |
Nie chcę decydować o tym, co uważasz za słuszne lecz dlaczego tylko ja mam uważać? Kłótnie zniszczyły wiele relacji na mej drodze ale cóż, wiem co myślę, nie na wszystko się zgodzę. Nie mam zamiaru spełniać czyichś oczekiwań. W życiu nie chodzi o to by sympatię zdobywać. / Eldo.
|
|
  |
` To tylko krok, by granice przekroczyć.spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy. Przeszłość oddzielić grubą kreską lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią. To tylko krok, by pomyśleć i się cofnąć
, zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć. Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku.
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze, niż spokój. / Eldo.
|
|
|
|