głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika borczuch

  zaczęłam palić  pić  brać narkotyki  chodzić na niemal całodobowe imprezy  jeść mało co bo wolę przeznaczać to na paczki  gadać z ludźmi z którymi boją się kontaktów inni  przeklinać  pluć  ubierać się nieprzyzwoicie  nie spać  ranić bliskich. Zniszczyłeś mnie do perfekcji  a teraz nie masz chęci naprawić czegokolwiek we mnie. Jestem Ci już niepotrzebna  wykonałeś swoje zadanie.   abstractiions.

abstractiions dodano: 18 maja 2013

` zaczęłam palić, pić, brać narkotyki, chodzić na niemal całodobowe imprezy, jeść mało co bo wolę przeznaczać to na paczki, gadać z ludźmi z którymi boją się kontaktów inni, przeklinać, pluć, ubierać się nieprzyzwoicie, nie spać, ranić bliskich. Zniszczyłeś mnie do perfekcji, a teraz nie masz chęci naprawić czegokolwiek we mnie. Jestem Ci już niepotrzebna, wykonałeś swoje zadanie. / abstractiions.

  ludzie przestali zadawać mi jakiekolwiek pytania na jakiekolwiek tematy. Wiedzą  że na wszystko odpowiedziałabym kłamstwem. Wiedzą  że on nauczył mnie nieprawdy do perfekcji.   abstractiions.

abstractiions dodano: 18 maja 2013

` ludzie przestali zadawać mi jakiekolwiek pytania na jakiekolwiek tematy. Wiedzą, że na wszystko odpowiedziałabym kłamstwem. Wiedzą, że on nauczył mnie nieprawdy do perfekcji. / abstractiions.

  nie potrafisz odróżnić rzeczy ważnych od priorytetów  dlatego teraz się nie znamy.   abstractiions.

abstractiions dodano: 17 maja 2013

` nie potrafisz odróżnić rzeczy ważnych od priorytetów, dlatego teraz się nie znamy. / abstractiions.

  przez tak długi okres czasu byłeś na pierwszym miejscu w liście  najważniejszych    że teraz strasznie ciężko mi jest Ciebie z niej skreślić  a jeszcze ciężej napisać nową na której ktoś inny zająłby to miejsce.   abstractiions.

abstractiions dodano: 17 maja 2013

` przez tak długi okres czasu byłeś na pierwszym miejscu w liście "najważniejszych" , że teraz strasznie ciężko mi jest Ciebie z niej skreślić, a jeszcze ciężej napisać nową na której ktoś inny zająłby to miejsce. / abstractiions.

  nie chciałam  bałam się utracić sens życia dlatego tak długo i wytrwale o Ciebie walczyłam. Naprawdę byłeś wszystkim  naprawdę.   abstractiions.

abstractiions dodano: 17 maja 2013

` nie chciałam, bałam się utracić sens życia dlatego tak długo i wytrwale o Ciebie walczyłam. Naprawdę byłeś wszystkim, naprawdę. / abstractiions.

  przestałam już o nas walczyć. Doszło do mnie  że przez okrągłe trzy lata tylko ja się starałam. Ty tylko myślałeś o następnej paczce  kumplach i imprezach. Ja wciąż myślami wracałam do Twoich ramion. I nadal tak jest  mimo wszystko  ale trwam w postanowieniu że już nigdy nie staniesz się dla mnie życiowym priorytetem.   abstractiions.

abstractiions dodano: 17 maja 2013

` przestałam już o nas walczyć. Doszło do mnie, że przez okrągłe trzy lata tylko ja się starałam. Ty tylko myślałeś o następnej paczce, kumplach i imprezach. Ja wciąż myślami wracałam do Twoich ramion. I nadal tak jest, mimo wszystko, ale trwam w postanowieniu że już nigdy nie staniesz się dla mnie życiowym priorytetem. / abstractiions.

  nie kocham bo nie opłaca mi się psuć tego co podarowali mi rodzice dla jakiegoś dupka  który nawet nie potrafi tego zauważyć a co dopiero docenić i odwzajemnić. Nie kocham bo bezsensu zaśmiecać sobie serca jakąś tam miłością.   abstractiions.

abstractiions dodano: 16 maja 2013

` nie kocham bo nie opłaca mi się psuć tego co podarowali mi rodzice dla jakiegoś dupka, który nawet nie potrafi tego zauważyć a co dopiero docenić i odwzajemnić. Nie kocham bo bezsensu zaśmiecać sobie serca jakąś tam miłością. / abstractiions.

  nie chcę o Tobie pamiętać  ale nie mam ochoty też zapominać. Mam pierdolony dylemat  w głowie wciąż ten sam schemat.   abstractiions.

abstractiions dodano: 16 maja 2013

` nie chcę o Tobie pamiętać, ale nie mam ochoty też zapominać. Mam pierdolony dylemat, w głowie wciąż ten sam schemat. / abstractiions.

  mój obecny stosunek do niego? Na ulicy bym nawet nie spojrzała w jego kierunku  ale kiedy dostałabym telefon że coś mu się stało i potrzebuje pomocy to oddałabym za niego życie. Chory układ.   abstractiions.

abstractiions dodano: 16 maja 2013

` mój obecny stosunek do niego? Na ulicy bym nawet nie spojrzała w jego kierunku, ale kiedy dostałabym telefon że coś mu się stało i potrzebuje pomocy to oddałabym za niego życie. Chory układ. / abstractiions.

  gdybyś zapytał mnie dzisiaj o moje uczucia względem Ciebie to bym milczała. Nie  nie dlatego że mi trudno. Po prostu dla mnie nie ma o czym gadać  szkoda ruchów mojej szczęki na kogoś kto i tak nic nie zrozumie. Tak  uważam że nie wiesz czym jest prawdziwa miłość.   abstractiions.

abstractiions dodano: 16 maja 2013

` gdybyś zapytał mnie dzisiaj o moje uczucia względem Ciebie to bym milczała. Nie, nie dlatego że mi trudno. Po prostu dla mnie nie ma o czym gadać, szkoda ruchów mojej szczęki na kogoś kto i tak nic nie zrozumie. Tak, uważam że nie wiesz czym jest prawdziwa miłość. / abstractiions.

  ubzdurałam sobie w głowie Ciebie jako ideał  a serce aż gniło od Twojego zła.   abstractiions.

abstractiions dodano: 16 maja 2013

` ubzdurałam sobie w głowie Ciebie jako ideał, a serce aż gniło od Twojego zła. / abstractiions.

  nie umiem odróżnić dobra od zła. Zawsze mam pecha  podejmując najgorsze z możliwych decyzji. Zawsze zakochuję się w największych skurwielach. Piję kawę na noc  później w łóżku przeklinając bezsenność. Palę coraz więcej ze świadomością mojej śmierci z powodu raka płuc. Upijam się chociaż dobrze wiem  że mama znów przepłacze przeze mnie niejedną godzinę. Wychodzę na dwór  pamiętając o mojej kolekcji zagrożeń i umówionych popraw na następny tydzień. Zostawiam najważniejsze dla mnie osoby  dla ludzi kompletnie niewartych mojej uwagi. Wydaję całą kasę na zakupach  przez resztę miesiąca nie mając już nawet na L M'y. Sprzeciwiam się zdaniom większości  często wysłuchując niemałej krytyki. Często cierpię przez każdy mój błąd  ale przynajmniej żyję na stoprocent.   abstractiions.

abstractiions dodano: 16 maja 2013

` nie umiem odróżnić dobra od zła. Zawsze mam pecha, podejmując najgorsze z możliwych decyzji. Zawsze zakochuję się w największych skurwielach. Piję kawę na noc, później w łóżku przeklinając bezsenność. Palę coraz więcej ze świadomością mojej śmierci z powodu raka płuc. Upijam się chociaż dobrze wiem, że mama znów przepłacze przeze mnie niejedną godzinę. Wychodzę na dwór, pamiętając o mojej kolekcji zagrożeń i umówionych popraw na następny tydzień. Zostawiam najważniejsze dla mnie osoby, dla ludzi kompletnie niewartych mojej uwagi. Wydaję całą kasę na zakupach, przez resztę miesiąca nie mając już nawet na L&M'y. Sprzeciwiam się zdaniom większości, często wysłuchując niemałej krytyki. Często cierpię przez każdy mój błąd, ale przynajmniej żyję na stoprocent. / abstractiions.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć