 |
Szesnaście lat temu dostałam nową grę, nazywała się życie. Grałam w nią codziennie, dwadzieścia cztery godziny na dobę, aż któregoś dnia nie dałam już rady. Tak, przegrałam.
|
|
 |
Nie jestem idealna, bo nie mam figury modelki, blond włosów, tony tapety na twarzy ani zniewalającego spojrzenia, nie mam nadzianych rodziców, ani nawet planów na przyszłość. Ale widzisz, mam ogromne serce, oczy, które próbują patrzeć pozytywnie na świat, swój styl, muzykę, która pomaga mi żyć, ludzi, którzy mnie kochają na swój sposób. Jestem wyjątkowa, wolę być taką, niż tą pierwszą lepszą.
|
|
 |
uwierz, że pomimo chwilowych złości, nie jest mi wszystko jedno
|
|
 |
I co teraz kurwa? Będziesz sobie o mnie przypominał co kilka dni, tygodni, miesięcy? A ja jak ta głupia będę za Tobą lecieć tak myślisz? To się kolego grubo mylisz. Nie będę latała za Tobą jak za psem gdy tylko się do mnie odezwiesz. Za późno kochanie.
|
|
 |
WIEDZIAŁAM ŻE TAM BĘDZIE ;(
|
|
 |
Robiłam to wszystko z myślą o nim.
|
|
 |
On nigdy się nie zmieni...
|
|
 |
Pomimo tego że Ci ufam, nie dziw się że jestem zazdrosna o kolesie, po prostu boję się, że podczas mojej nieobecności zabierze mi Ciebie, będzie mogła być przy Tobie wtedy kiedy mnie nie będzie.
|
|
 |
Problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde jego słowo wywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruch zegarka wprzód tego nie zmyje.
|
|
 |
A najgorsze ? najgorsze jest widzieć jak z dnia na dzień coraz bardziej się od siebie oddalamy i kompletna bezradność, by cokolwiek naprawić.
|
|
 |
Nie krępuj się, rób mi dalej burdel w głowie. Po cholerę się przejmować, nie?
|
|
 |
I ogłaszam wszem, i wobec, że od dziś, zmieniam się i swoje nastawienie do świata. będę chłodna i bez uczuć. będę mniej naiwna. będę kierowała się tylko i wyłącznie rozumem a nie sercem. będę kłamała i oszukiwała, łamała serca i wywoływała łzy. tak, uczyłam się od najlepszych..
|
|
|
|