 |
Patrząc wstecz to było wszystko takie proste
Mam nadzieję, że wiesz, że jesteś moim ostatnim błędem
Nie przychodź, mówiąc, że mnie potrzebujesz
Bo nie zostanę.
|
|
 |
Spójrz na nią
Nigdy nie będzie się mogła ze mną równać
Możesz powiedzieć, że jest ci przykro,
Ale mnie to ciągle nie obchodzi
Czy była warta tego bałaganu
Czy była warta tego bólu
Możesz powiedzieć, że to jest jej wina,
Ale jesteście oboje winni.
|
|
 |
Jeżeli szukasz przebaczenia,
Nie znajdziesz go tutaj.
Bo wykłamałeś sobie drogę by złamać serce...
|
|
 |
głupotą jest mówić, że kogoś się straciło, jak ma się go w sercu dopóki ono będzie biło.
|
|
 |
myśli ranią tak mocno choć są monotonne.
|
|
 |
bądź moim oddechem,tlenem no i powietrzem.
|
|
 |
bo wypalił się płomień który palił sie dla nas.
|
|
 |
szukam szczęścia, a przecież miałam je w ręce.
|
|
 |
Nigdy nie miałem zbyt wiele wiary w miłość czy cuda...
|
|
 |
czuje sie jakby moj Anioł Stróż mnie opuścił.
|
|
 |
nie wiem czy jeszcze pamiętasz ten okres bycia nastolatką gdy czekałaś na 'wyrwanie się' poza kontrolę rodziców... gdy planowałaś co zrobisz gdy przestaną Ci zabraniać, mówić co masz robić, gdy będziesz dorosła i gdy będzie Ci wolno...
dziś Ci wolno.
wrócić do domu o ktorej chcesz. nie wymyć zębów. przeziębić na własne żądanie. zarabiać pieniądze. zapalić. wypić. uprawiać seks...
ale co ważniejsze dziś Ci wolno także zrobić to co chcesz ze swoim życiem. wybrać to co lubisz. być kim i z kim chcesz. decydować co jest ważne. określić się. wypowiedzieć. dac się usłyszeć.
naprawdę. wolno Ci.
może więc czas z tych przywilejów skorzystać.
|
|
 |
mieli być na zawsze a doczekali końca.
|
|
|
|