|
i chociaż nie dzwonisz ja i tak chcę Cie zobaczyć. nie mogę wyrzucić Cię z umysłu. i wciąż nie chcę Cię tracić.
|
|
|
już nic Cie nie obchodzi. już nic nie jest takie samo.
|
|
|
nie da się zmienić pewnych rzeczy.
|
|
|
Miałaś tam przyjść, podać rękę i mnie zabrać..
nie mówiąc nic odprowadzić mnie na kwadrat..
Mieliśmy żyć razem i taka jest prawda..
a może za dużo wypiłem? Do diabła..
Dziś jesteś z nim i to nie jest moja sprawa..
bo bywały dni, kiedy nawet piłem za Was..
mówiłaś mi, że jest taki o jakim marzysz..
|
|
|
"odkąd pamiętam to z oczu mi spędza sen
wszyscy pierdolą o stabilizacji a ja jestem w szoku bo nie znam jej."
|
|
|
"pamiętam ją jak patrzyła na mnie, gdy mówiłem: "pomóż mi, bo sam już kurwa nie ogarnę" i pamiętam ją jak odeszła w ciszy."
|
|
|
"Miałaś tam przyjść, podać rękę i mnie zabrać...."
|
|
|
to czego szukam, już miałam.
|
|
|
zostawił Cię ? chcesz cierpieć to cierp, ale szybko się podnieś, nie daj mu tej satysfakcji. nikt nie moze Cie zniszczyć. dlaczego to Ty masz cierpieć? przecież całe życie przed Tobą. jesteś wartościową kobietą, możesz wszystko. a teraz ogarnij się i idź, idź prosto przed siebie z uśmiechem na twarzy. weź udowodnij mu że możesz mieć każdego ale pamiętaj że nie każdy może mieć Ciebie. w tym wszystkim nie zapominaj o szacunku do własnej osoby. niech zobaczy że stracił największy skarb, bo przecież o wierność teraz tak trudno a Ty mogłaś mu ją dać.
|
|
|
"Idź, i nie daj się złamać. Już nigdy nie przestawaj, idź. Bądź niepokonana."
|
|
|
moja najlepsza przyjaciółka gada z moim największym wrogiem który jak się okazuje sypia z moim ex. patologia. co za naród. lepszego życia nie mogłam sobie wymarzyć.
|
|
|
moja bezradność mnie zabija.
|
|
|
|