 |
nie lubię tych wieczorów,gdy skulam się pod kołdrą na łóżku,przytulam do poduszki i usiłuję opanować myśli,które rozpierdalają mi głowę.
|
|
 |
i kiedy miałam sześć lat,moja kuzynka powiedziała mi mocno przytulając:może kiedyś będziesz miała to szczęście,że będziesz suką i nigdy nikogo nie pokochasz.-nie wiedziałam o co jej chodzi.wtedy nie.
|
|
 |
Kolejny koleś,który mówi,że Cię kocha,a Ty ze złości masz ochotę napluć mu w twarz,zamiast grzecznie odpowiedzieć kłamstwem na kłamstwo.
|
|
 |
Mam wrażenie,że żyje z dnia na dzień.Bo tak musi być i tyle.Nie myśle o nikim ważnym,bo nikt nie pojawia się w mej głowie.Nie śpie tak dobrze jak kiedyś, potrafie obudzić sie o 3 w nocy i nie zasnąć.Czasami budze się i nie wiem gdzie jestem,kim jestem.
|
|
 |
idź przed siebie,nie zwracaj uwagi na to co było.pokaż,że jesteś silna.rań,odchodź,porzucaj.traktuj tak jak traktują ciebie.
|
|
 |
owszem,jestem samotna z wyboru.tak,źle mi z tym.
|
|
 |
bądź silna,wytycz granice,nie ufaj ludziom,bo i tak cię wykorzystają,kiedy tylko odkryją twoją słabość.nie płacz.płacz czyni cię bezbronną i nieodporną na ciosy.tracisz wyrazistość.nie okazuj złości.przez złość przemawia bezsilność.nie bądź zbyt wylewna,radosna,entuzjastyczna,bo kiedy spadniesz,bardziej zaboli.a zatem graj.tylko gra sprawi,że zachowasz siebie.
|
|
 |
nie zatapiam problemów w alkoholu,bo przecież one umieją pływać,nie odreagowuję,zapalając papierosa,bo mogę się uzależnić,nie palę trawki,aby mieć wyjebane,bo to tylko chwilowy stan.ja po prostu radzę sobie sama.zawsze i wszędzie.bez niczyjej pomocy.nie dlatego,że nie ma kto mi podać pomocnej dłoni,a dlatego, że chcę się nauczyć żyć.chcę radzić sobie z wszystkimi trudnościami,chce sama podnosić się z dołków,aby później mieć satysfakcję,że o własnych siłach z nich wyszłam.walczę,aby w przyszłości nie potknąć się o ziarenko piasku.
|
|
 |
nie wybaczę sobie jeśli krzywda Ci się stanie.
|
|
 |
Twoje problemy są moimi problemami
motywuje się wspólnie spędzonymi chwilami.
|
|
 |
tego co czuje na kartce nie da się zapisać.
|
|
 |
popatrzeć w Twoje oczy, zobaczyć szczęścia blask.
|
|
|
|