 |
wiem, że wytrwamy. /W.E.N.A.
|
|
 |
tak bardzo pragniecie mojego upadku, chcecie mnie zniszczyć, pogrążyć, zdeptać, chcecie bym umierała z bólu, chcecie widzieć moje łzy, a gdy mamy okazję do rozmowy udajecie, że cieszycie się z tego, że na mojej twarzy zagościł uśmiech. / samowystarczalna
|
|
 |
jestem tu z Tobą, ale myślę o tym, że byłam tu kiedyś z Nim, traktujesz mnie na swój czuły sposób, a ja ciągle mam w sobie jeszcze stare nawyki, patrzysz na mnie oczami o tym samym kolorze, a ja czuje, że wariuje, bo widzę Jego, jest też tak wtedy kiedy się do mnie uśmiechasz, Boże masz tak bardzo podobny i szczery uśmiech, cokolwiek dasz mi Ty, On dał to wcześniej, nie potrafię wyzbyć się Jego obecności z mojego życia, bo mimo tego, że to nie On trzyma mnie za rękę, jest tak głęboko, na dnie mojego serca, które kiedyś oddałam mu bez powrotnie. / samowystarczalna
|
|
 |
|
Ktoś tu był przed Tobą. Siadaj proszę ostrożnie. Staraj się niczego nie ruszyć, nie pognieść poduszek i zmieniać fałdek pościeli. Nie ruszaj kubka, który stoi na nocnej szafce, nie dotykaj, nie przykładaj warg. Nie mów za głośno, nie zagłuszaj wspomnień. Nie wybuchaj śmiechem, bo w tych ścianach nadal odbija się jeszcze echo tamtej radości. Bądź ostrożny. Ktoś tu był przed Tobą i nadal nie odszedł z mojego serca. Mogę budzić się koło Ciebie, ale nie z Tobą. Nie bądź rozżalony kiedy wyjdę już z innym. Rozgość się w moim życiu, ale nie w sercu. Uważaj. Staraj się nie zatrzeć śladów mojej dawnej miłości./esperer
|
|
 |
ja stoje z boku i liczę na uśmiech na Twojej twarzy, jak nigdy wcześniej pragne Twojego szczęścia, nieważne w jaki sposób i z kim masz je osiągnąć. Ty na moich oczach robisz wszystko by mi dopiec, chcesz widzieć mój smutek, liczysz na to, że będę cierpieć, nie możesz się doczekać mojego upadku, taki z Ciebie skurwysyn. / samowystarczalna
|
|
 |
wybacz, nie czekam na propsy, gdy każdy kłamie w twarz. /O.S.T.R.
|
|
 |
celebruję życie. żyję snem, nie chcę się obudzić. serce tłoczy wrzącą krew, nic jej nie ostudzi. wola walki niesie mnie gdzieś wysoko. między światem pierwszych skrzypiec, a tym, w którym gram, głęboko w tle nie prosząc się o uznanie ani szacunek, nie interesuje mnie jak interpretujesz naturę moich słów. ich ogień za wcześnie się nie wypali. wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami. /W.E.N.A.
|
|
 |
idę pod prąd, nie ulegam emocjom. /O.S.T.R.
|
|
 |
dla tych, których wkurwia fakt, że mi się udaje - środkowy palec w górze. /W.E.N.A.
|
|
 |
wierzę, że najlepsze jest jeszcze przed nami. /W.E.N.A.
|
|
 |
na co stać nas? trzyma mnie tutaj tylko grawitacja. życie nauczyło mnie, że nie ma większych granic jak ta. /O.S.T.R.
|
|
 |
życie, za którym biegnę, oddala mnie od startu wydając się zbyt odległe, nie widzę linii mety. /W.E.N.A.
|
|
|
|