 |
Za rok, za rok czy coś koło tego,
już nie będzie nocy do rozpaczania
|
|
 |
To tak, jakbyś krzyczał,
ale nikt nie usłyszy
Czujesz się prawie zawstydzony,
że ktoś może znaczyć dla ciebie tak wiele,
że bez niego czujesz się nikim.
Nikt nigdy nie zrozumie, jak bardzo to boli.
Czujesz się beznadziejnie,
jakby nic nie mogło cię uratować.
A kiedy to się kończy i odchodzi,
Niemal pragniesz aby te wszystkie złe rzeczy wróciły,
tak, aby móc mieć też te dobre.
|
|
 |
W życiu wszystko można podsumować krótkim, sarkastycznym 'bywa'.
|
|
 |
Dajesz z siebie sto procent, jednocześnie wiedząc, że to i tak za mało.
|
|
 |
Mogłabym napisać milion wersów o tym jak cierpię. Kląć jeszcze głośniej i jeszcze częściej, albo odejść nie mówiąc nic więcej.
|
|
 |
Złe decyzje, wciąż odnowa, nie wiem już chyba skonam, nie wiem kurwa mam doła, ale wiem, że temu podołam.
|
|
 |
Każdego dnia rano zanim z łóżka wstanę
Zanim oczy przemyję, zanim zjem śniadanie
Każdego dnia rano nim cokolwiek zrobię
Nim cokolwiek zacznę przypominam sobie
Najważniejsze wiec po pierwsze nim cokolwiek powiesz
Zanim w usta wpuścisz słowa, wypowiedz je w głowie
A po drugie, nie mniej ważne
Zawsze dobrze przemyśl sobie
Co by było gdy to samo inny ktoś powiedział tobie
|
|
 |
Wspominam, ale proszę zastanów się czy to wszystko moja wina?
|
|
 |
Nie wiem czy można sądzić człowieka tylko na podstawie słów i gestów. Słowa i gesty mogą być wieloznaczne, wieloznaczne również może być milczenie i brak gestów. Wszystko jest wieloznaczne, jeżeli nie zna się prawdziwego sensu słów, milczenia, gestów. Jeżeli nie zna się myśli.
|
|
 |
Jestem aspołeczna. Niespójna. Pragnę czegoś jednocześnie nic nie robiąc w tym kierunku. Taka postawa aż boli.
|
|
|
|