 |
Aż ciężko uwierzyć ile może się zmienić przez jeden rok
|
|
 |
najgorszą częścią odkochiwania się jest zastanawianie się nad tym, czy jeszcze kiedyś otworzysz się na kogoś tak bardzo
|
|
 |
tak często się kłócimy. tak często się do siebie nie odzywamy. tak często najchętniej byśmy się pozabijali. tak często wiem , że jeśli chodzi o lojalność - jedno poszłoby za drugim mimo wszystko
|
|
 |
- kochasz Go?
- nie. spierdoliłam sobie psychikę dla zabawy
|
|
 |
5 lat temu dostałam nową grę. Nazywała się życie. Grałam w nią codziennie. 24 na dobę. Aż pewnego razu doszłam do nowego poziomu o nazwie "miłość". Nie dałam rady. Wyskoczył napis "Game Over".
|
|
 |
Wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu.
|
|
 |
Kobieta jest twoja, kiedy nie wstydzi się przy tobie rozebrać. Mężczyzna jest twój wtedy, gdy nie wstydzi się przy tobie płakać.
|
|
 |
-Widziałam Twoją dziewczynę xD - No i ?! -Made in China...
|
|
 |
"To niemożliwe." - powiedziała duma . "To ryzykowne." powiedziało doświadczenie. "To jest bezużyteczne." - powiedziało życie. ''Daj szansę." - krzyczało serce.
|
|
 |
-spotkałam dzisiaj Miłość. -i co Ci powiedziała? -przepraszała, za to, że nie zawsze trwa do końca. -płakała? -płakała. przecież tak często rani innych. -krzyczała? -krzyczała, że nie zawsze jest piękna. -śmiała się? -śmiała, ponieważ umie z siebie kpić. -żałowała czegoś? -żałowała tego, że ludzie nie zawsze traktują ją poważnie. -była zła? -złościła się, ponieważ czasem w nią wątpimy. -cieszyła się? -cieszyła, dlatego, że tak często Jej szukamy. -co Ci jeszcze powiedziała? -powiedziała, że On nie jest dla mnie.
|
|
 |
odchudzam się . - jaka dieta ? - dieta cud ! - o ? i co robisz ? - jem i czekam na cud .
|
|
|
|