głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika boli-mnie-glowka

chciałabym w końcu w pełni móc powiedzieć 'tak   kurwa . jest na prawdę zajebiście   zero problemów   zero smutku ' .niestety   moje życie to nie jakaś beznadziejna bajka na Disney Channel . to rzeczywistość

niierealnaa dodano: 9 października 2011

chciałabym w końcu w pełni móc powiedzieć 'tak , kurwa . jest na prawdę zajebiście , zero problemów , zero smutku ' .niestety , moje życie to nie jakaś beznadziejna bajka na Disney Channel . to rzeczywistość

Pytasz mnie czy warto. Ja odpowiem Ci  że zawsze  bo jeśli cholernie Ci na czymś zależy  uprzesz się i zaprzesz samego siebie stawisz czoło swoim słabościom i przeciwnościom losu  to możesz wszystko  a nawet więcej

niierealnaa dodano: 9 października 2011

Pytasz mnie czy warto. Ja odpowiem Ci, że zawsze, bo jeśli cholernie Ci na czymś zależy, uprzesz się i zaprzesz samego siebie,stawisz czoło swoim słabościom i przeciwnościom losu, to możesz wszystko, a nawet więcej

Podziwiam tych wszystkich ludzi którzy większość czasu przebywają w moim towarzystwie.  p

niierealnaa dodano: 9 października 2011

Podziwiam tych wszystkich ludzi którzy większość czasu przebywają w moim towarzystwie. ;p

Czasami gdy zostaję zostawiona sama na pastwę losu z swoimi myślami  zastanawiam się czy jest jakiś sens w pomaganiu innym?  Przecież prędzej czy później ten ktoś  kopnie Cię w dupę ...

niierealnaa dodano: 9 października 2011

Czasami gdy zostaję zostawiona sama na pastwę losu z swoimi myślami, zastanawiam się czy jest jakiś sens w pomaganiu innym? Przecież prędzej czy później ten ktoś "kopnie Cię w dupę"...

Łatwiej jest powiedzieć wszystkim:Odpierdolcie się wszyscy...! Niż powiedzieć co nas tak na prawdę gryzie

niierealnaa dodano: 9 października 2011

Łatwiej jest powiedzieć wszystkim:Odpierdolcie się wszyscy...! Niż powiedzieć co nas tak na prawdę gryzie

Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? Wtedy  gdy on zakocha się w Tobie potarganej  z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem  a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy  gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz  ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie  że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa.

this_what_he_loves dodano: 9 października 2011

Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość? Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej, z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem, a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów. Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz, ale za to jaka jesteś i kiedy uświadomi sobie, że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa.

Bo ona ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy  gdy coś naprawdę ją rozśmieszy. Drugi  gdy śmieje się z grzeczności  trzeci  gdy snuje plany. Czwarty  gdy śmieje się sama z siebie. Piąty  gdy czuje się niezręcznie. I szósty  gdy...Szósty  gdy Go widzi.

this_what_he_loves dodano: 9 października 2011

Bo ona ma sześć różnych uśmiechów. Pierwszy, gdy coś naprawdę ją rozśmieszy. Drugi, gdy śmieje się z grzeczności, trzeci, gdy snuje plany. Czwarty, gdy śmieje się sama z siebie. Piąty, gdy czuje się niezręcznie. I szósty, gdy...Szósty, gdy Go widzi.

Choroba ujawniła się dość późno. Była zakaźna i śmiertelna. Bliscy byli w szoku  nie mogli jej nawet przytulać. Przez szybę w nowoczesnym szpitalu mogli ją tylko obserwować. Wiedząc  że wkrótce umrze poprosiła rodziców  żeby wezwali jej byłego chłopaka. W szpitalu założyli mu specjalny kombinezon i wpuścili go do sali. Był zdezorientowany i przerażony  ale zachowywał spokój. Usiadł obok niej na krześle. ' Przepraszam Cię za wszystko... Musiałam Cię tu wezwać  żeby to wyjaśnić. Za dużo zawaliłam.. Wiem  że mnie nienawidzisz i masz mnie za idiotkę  ale ja Cię nadal kocham... Wybacz mi  proszę... '   wyszeptała. On nie powiedział nic  tylko zaczął rozpinać kombinezon. ' Co ty robisz?! PRZESTAŃ ! Zarazisz się! Umrzesz  rozumiesz?! '   krzyknęła.   Razem do końca życia kochanie  tak jak Ci obiecywałem     powiedział i pocałował ją.

this_what_he_loves dodano: 9 października 2011

Choroba ujawniła się dość późno. Była zakaźna i śmiertelna. Bliscy byli w szoku, nie mogli jej nawet przytulać. Przez szybę w nowoczesnym szpitalu mogli ją tylko obserwować. Wiedząc, że wkrótce umrze poprosiła rodziców, żeby wezwali jej byłego chłopaka. W szpitalu założyli mu specjalny kombinezon i wpuścili go do sali. Był zdezorientowany i przerażony, ale zachowywał spokój. Usiadł obok niej na krześle. ' Przepraszam Cię za wszystko... Musiałam Cię tu wezwać, żeby to wyjaśnić. Za dużo zawaliłam.. Wiem, że mnie nienawidzisz i masz mnie za idiotkę, ale ja Cię nadal kocham... Wybacz mi, proszę... ' - wyszeptała. On nie powiedział nic, tylko zaczął rozpinać kombinezon. ' Co ty robisz?! PRZESTAŃ ! Zarazisz się! Umrzesz, rozumiesz?! ' - krzyknęła. " Razem do końca życia kochanie, tak jak Ci obiecywałem " - powiedział i pocałował ją.

ej  spalmy razem 26 kalorii!

this_what_he_loves dodano: 9 października 2011

ej, spalmy razem 26 kalorii!

ಠ ̯ಠ

this_what_he_loves dodano: 9 października 2011

ಠ ̯ಠ

  ale ja nie potrafię bez ciebie być szczęśliwy   powiedział.   musisz skarbie   stwierdziła  a jej powieki się zamknęły. zaczął płakać. podniósł jej rękę  którą pocałował. ściskał ją mocno. bardzo mocno.   kocham cię   wyszeptał. kilka dni później odbył się pogrzeb. przyszli na niego wszyscy znajomi  przyjaciele  nauczyciele  rodzina i on. klęczał przed jej grobem z białą różą w ręku. wszyscy płakali  w tle leciała kościelna piosenka. ludzie go obserwowali. patrzyli jak ubolewa nad zmarłą dziewczyną. najgorsze było to  że nic nie mogli zrobić. on sięgnął do kieszeni marynarki. zacisnął zęby i zamknął oczy. nagły huk  krzyki ludzi...zabił się. strzelił sobie w serce. przecież nie chciał bez niej żyć. jego miejsce było przy niej. nie tu na ziemi tylko tam  w niebie i tu na cmentarzu. nigdzie indziej. przecież miłość wymaga poświęceń ...

this_what_he_loves dodano: 9 października 2011

- ale ja nie potrafię bez ciebie być szczęśliwy - powiedział. - musisz skarbie - stwierdziła, a jej powieki się zamknęły. zaczął płakać. podniósł jej rękę, którą pocałował. ściskał ją mocno. bardzo mocno. - kocham cię - wyszeptał. kilka dni później odbył się pogrzeb. przyszli na niego wszyscy znajomi, przyjaciele, nauczyciele, rodzina i on. klęczał przed jej grobem z białą różą w ręku. wszyscy płakali, w tle leciała kościelna piosenka. ludzie go obserwowali. patrzyli jak ubolewa nad zmarłą dziewczyną. najgorsze było to, że nic nie mogli zrobić. on sięgnął do kieszeni marynarki. zacisnął zęby i zamknął oczy. nagły huk, krzyki ludzi...zabił się. strzelił sobie w serce. przecież nie chciał bez niej żyć. jego miejsce było przy niej. nie tu na ziemi tylko tam, w niebie i tu na cmentarzu. nigdzie indziej. przecież miłość wymaga poświęceń ...

Naszym przeznaczeniem jest próbować osiągnąć to   co niemożliwe   dokonać niezwykłych czynów   nie zważając na lęk

niierealnaa dodano: 8 października 2011

Naszym przeznaczeniem jest próbować osiągnąć to , co niemożliwe , dokonać niezwykłych czynów , nie zważając na lęk

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć