 |
pójdę z Tobą na parkiet wspomnień, jakiś rok w tył, gdy było całkiem dobrze
|
|
 |
czuje na sobie dłonie, brzydzę się swoich wspomnień, przerywa ciszę, dzwony w głowie, toczę znów wojnę, myślę, że to jest chore, ile bym dał, żeby zapomnieć..
|
|
 |
wysłuchaj mnie, nie mów nic tylko słuchaj. . Chciałam dawno stać tu przed tobą i zbieralam odwagę żeby z Tobą porozmawiać, cierpiałam, w sumie wiesz, nadal cierpię i nie wiem czemu, czemu nie uwolnilam się od uczuć tak skrajnych jak ta przepaść, biłam się z myślami co noc, modliłam się o wolność mojego serca. Próbowałam wszystkiego, więc proszę Ciebie uwolni mnie, pozwól mi żyć na nowo bez Ciebie. Błagam zrób to dla mnie. Żegnaj. .
|
|
 |
''pomimo prawdy,którą znam odkryłam, że ciężko jest odpuścić i z Ciebie zrezygnować.
wygląda na to, że uwielbiam rzeczy, które robisz.''
|
|
 |
patrze od godzin na zegarek i chyba nigdy Ci nie wybaczę ale tęsknię..krew kapie na kartkę,kiedy na niej pisze i pytam szeptem Ciebie po raz ostatni, czy warto było? oglądam twoje zdjęcie i trudno mi jest oddychać. od paru dni nie śpię, nie potrafię zapomnieć dni, które spędziliśmy razem. nie mów, że muszę zapomnieć..
|
|
 |
każdej chwili próbuję walczyć, walczyć o lepsze życie, lecz z każdym dniem czuję jak się wypala we mnie wszystko co potrzebne do normalnego funkcjonowania. oddałabym wiele, by było jak dawniej. tęsknie za Twoim dotykiem, Twoimi delikatnymi ustami, dłońmi, które mnie ogrzewały. pamiętam naszą wspólną noc, pamiętam nasz wspólny poranek. tyle wspomnień wciąż krążą po całym moim ciele, z każdym krokiem uświadamiam sobie, że straciłam tlen i muszę oddychać za pomocą maszyny. czuję, jak krwawi moje serce, bezsenne noce zalewam łzami. pozwól mi żyć, pomóż mi odnaleźć drogę-pogubiłam się.
|
|
 |
wspomnienia,które są w sercu pozostaną w nas na zawsze. nieważne, że zadają ból, nieważne, że chciałabyś się ich pozbyć. to wszystko jest nieważne, co czujesz i czego chcesz.
|
|
 |
''Ciężko żyć, szkoda umierać. Nowy dzień – stara bieda. Otrzyj łzy, nic się nie martw. Jeszcze nie raz nas czeka gleba.''
|
|
 |
nie ma żadnych słów, które mogą ugasić twój ból.
|
|
 |
wypełniam organizm alkoholem, gdy płaczę. wciągam używki, gdy krwawi moje serce. upadam, gdy nie mam sił. tęsknie za dawnym życiem, normalnym życiem-szczęśliwym.
|
|
 |
ofiarowałam ci swoją miłość, nie oczekiwałam zapłaty.
|
|
|
|