 |
Siedzisz z lampką wina w dłoni, zastanawiając się nad sensem życia.
|
|
 |
Znam siebie. Mogłabym znów się postarać i przestać pić, przestać jarać, ale życie w zamian tępy śmiech ma dla nas.
|
|
 |
głowa do góry, maleńka. jest lepiej niż ci się wydaje.
|
|
 |
Trwasz, ale nic już cię nie cieszy.
|
|
 |
przy herbacie ludzie się poznają, przy winie kochają, zaś przy kawie rozstają. Zawsze miałam słabość do czarnej bez cukru.
|
|
 |
Może kiedyś poczujesz jak wiele straciłeś ale to już nie ważne.
Zjadając kilogramy czekolady, żelków i innych słodyczy , w słuchaniu dobrej muzyki, ciągłe imprezy i spotkania z przyjaciółmi POMAGAJĄ!
Nawet jak oglądam nasze wspólne zdjęcia, wspomnienia nie dają mi powodu do płaczu.
Zapominam o Tobie.
|
|
 |
gdybyś dostała możliwość cofnięcia się w czasie, znów byś go pokochała?
|
|
 |
rzygać mi się chce czytając kilkanaście razy dziennie, jaka to Ty jesteś nieszczęśliwa , bo nikt Cię nie kocha.
|
|
 |
Rozczarowania zabiją mnie od środka.
|
|
 |
Tak kurwa, mam do ciebie tą cholerną słabość, zadowolony ?
|
|
 |
'' [...] wymienili kontakty, uśmiechnęła się i poszła
myślał: 'historia z pracy z takich co można się pośmiać'
nie wiedział jeszcze wtedy jaki będzie z niej morał
w jaki rozdział przedział wjedzie los, potrafi życie skoplikować [...] ''
|
|
|
|