 |
Nie będziemy jak reszta. My damy radę, bo oni nie walczyli, oni się poddali, ale my nie. Wierzę w nas, wierzę w Ciebie./esperer
|
|
 |
Wiesz kiedy tak naprawdę uświadomiłam sobie, że nie masz dla mnie znaczenia? Kiedy przestałeś mnie boleć./esperer
|
|
 |
Pomyśl jak mocno musiałam kochać, skoro teraz tak nienawidzę./esperer
|
|
 |
A co jeśli przez to nie będę potrafiła szczerze powiedzieć mu że kocham? Co jeśli nie będę w stanie pocałować go, objąć, a nawet rozmawiać z nim? Przekreślę wszystko? Ty to przekreśliłeś? /shhhhh
|
|
 |
I nagle wszystko okazuje się kłamstwem. Ból przeszywający klatkę piersiową miesza się z ogromną wściekłością. Bariera. Nie do przebicia. Nie ma juz zaufania, nie ma niczego co budowaliśmy przez ten rok. Nie ma nas. Przepraszasz. Przypominają mi się kłamstwa, które wpajałeś co dnia, w które brnąłeś głębiej i głębiej.. Miłość ustępuje miejsca obrzydzeniu. Pytasz co teraz? Mogłeś pomyśleć.. Wcześniej.. /shhhhh
|
|
 |
Świadomość, że ktoś Cię nie chciał, wypala każdego dnia blizny. Dosłownie, nie chciał Cię. Nie byłaś wystarczająca i myślę, że tak naprawdę nigdy nie da się tego zlekceważyć. Możesz udawać, o, w udawaniu obojętności jestem już perfekcjonistką./esperer
|
|
 |
Myślę, że tak naprawdę nigdy nie pogodziłam się z jego odejściem. Po prostu z czasem nauczyłam się żyć tak jakbym nigdy go nie poznała. Wtedy mniej boli./esperer
|
|
  |
Dokądkolwiek idziesz, idź całym sercem.
|
|
 |
Czasem wystarczy, że ktoś tylko będzie. Czasem ta świadomość bycia ważnym jest wystarczająca.
|
|
 |
Noc to taka pora, w której każda zraniona dusza wspomina, płacze, chce lepsze jutro. Noc jest dla tych, których zniszczyło życie.
|
|
 |
Obecnie czuję pustkę, tęsknotę, mieszankę miłości i nienawiści..
|
|
|
|