głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bociekopne

Tęsknimy choć nie mówimy o tym   bo przecież nie ma się czym chwalić. Myślami zbyt często wracamy do przeszłości w której się zatracamy. Próbujemy żyć na nowo ale wciąż mamy za sobą niedomknięte rozdziały. Nieraz już na starcie tracimy to co mamy. Boimy się ryzyka i nie ryzykujemy   chcemy walczyć ale nie do końca potrafimy. Jesteśmy silni choć tak często zbyt słabi. Niszczymy to co kochamy   kochamy to co niszczymy. Gubimy się   ciągle się gubimy   upadamy   przegrywamy   rozpadamy się wewnętrznie   płaczemy   śmiejemy i znów gubimy... Zdobywamy szczyty chwilę później je tracimy. Nie wiemy jak żyć   nie wiemy komu ufać i coraz częściej brakuje nam siły. Jednak mimo wszystko nie poddajemy się   nigdy tego nie zrobimy  nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 7 października 2012

Tęsknimy choć nie mówimy o tym , bo przecież nie ma się czym chwalić. Myślami zbyt często wracamy do przeszłości w której się zatracamy. Próbujemy żyć na nowo ale wciąż mamy za sobą niedomknięte rozdziały. Nieraz już na starcie tracimy to co mamy. Boimy się ryzyka i nie ryzykujemy , chcemy walczyć ale nie do końca potrafimy. Jesteśmy silni choć tak często zbyt słabi. Niszczymy to co kochamy , kochamy to co niszczymy. Gubimy się , ciągle się gubimy , upadamy , przegrywamy , rozpadamy się wewnętrznie , płaczemy , śmiejemy i znów gubimy... Zdobywamy szczyty chwilę później je tracimy. Nie wiemy jak żyć , nie wiemy komu ufać i coraz częściej brakuje nam siły. Jednak mimo wszystko nie poddajemy się , nigdy tego nie zrobimy/ nacpanaaa

nie ma we mnie nic niesamowitego mimo wszystko jednak dziękuję    teksty nacpanaaa dodał komentarz: nie ma we mnie nic niesamowitego mimo wszystko jednak dziękuję ;) do wpisu 7 października 2012
Ciekawa jestem czy zdołamy kiedyś minąć się na ulicy i spojrzeć sobie w oczy tak całkiem normalnie  bez żadnych uczuć   bez żadnego ukłucia w sercu  bez poczucia żalu czy też straty. Tak żeby przez myśl nie przeszła nam żadna wspólna chwila   żadne nawet najmniejsze wspomnienie. Czy zrobimy to tak naturalnie   by nie przypomnieć sobie żadnego nawet najkrótszego pocałunku   nie wspominając już o którejś z wspólnych nocy. Czy będziemy mogli bez żadnych podtekstów podać sobie ręce i spytać ' jak leci ? co u Ciebie ? ' Czy damy rady porozmawiać chwilę po czym wyminąć się i pójść każde w swoją stronę   by żyć dalej nie oglądając się za siebie. Czy damy radę najzwyczajniej w świecie zapomnieć o sobie ? Nie wiem   być może rzeczywiście kiedyś tak się stanie póki co nie widzę jednak na to najmniejszej opcji   póki co ja sama tego nie potrafię .   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 7 października 2012

Ciekawa jestem czy zdołamy kiedyś minąć się na ulicy i spojrzeć sobie w oczy tak całkiem normalnie, bez żadnych uczuć , bez żadnego ukłucia w sercu, bez poczucia żalu czy też straty. Tak żeby przez myśl nie przeszła nam żadna wspólna chwila , żadne nawet najmniejsze wspomnienie. Czy zrobimy to tak naturalnie , by nie przypomnieć sobie żadnego nawet najkrótszego pocałunku , nie wspominając już o którejś z wspólnych nocy. Czy będziemy mogli bez żadnych podtekstów podać sobie ręce i spytać ' jak leci ? co u Ciebie ? ' Czy damy rady porozmawiać chwilę po czym wyminąć się i pójść każde w swoją stronę , by żyć dalej nie oglądając się za siebie. Czy damy radę najzwyczajniej w świecie zapomnieć o sobie ? Nie wiem , być może rzeczywiście kiedyś tak się stanie póki co nie widzę jednak na to najmniejszej opcji , póki co ja sama tego nie potrafię . / nacpanaaa

Był kiedyś jednym z nas  ale uciekł. Poddał się  nie wytrzymał tego co się działo  każdego dnia. Przerosły go wszystkie ustawki  bójki   drobne osiedlowe zamieszki. Miał dość ran na swoim ciele  zaczął opuszczać wszystkie mecze  a na pytanie   Jaki był wynik?   nie znał odpowiedzi  chociaż kiedyś potrafił opisać cały mecz na kilku oddechach. Nie można było go nazwać nigdy ulicznym chuliganem czy po prostu dresem. Zaraz po piłce nożnej  najważniejszą rzeczą dla niego były motocykle  pasjonował się nimi. Tworzył swój własny rap  nagrywał   chociaż nie ujawniał tekstów nikomu  nawet najbliższym. Stał się indywidualistą  nie potrzebował nikogo do szczęścia. Odtrącił wszystkich od siebie  a kiedy oddalał się kolejne km od Polski nawet nie pomyślał o rzeczach  które pozostawił. Wielu ludzi go teraz wspomina  wielu zastanawia się jak On teraz żyje  czy w ogóle. Stał się osiedlową zagadką  na którą nikt nie zna odpowiedzi. Z upragnieniem nie jeden chłopaczyna czeka na jego powrót.   niby inny

niby_inny dodano: 7 października 2012

Był kiedyś jednym z nas, ale uciekł. Poddał się, nie wytrzymał tego co się działo, każdego dnia. Przerosły go wszystkie ustawki, bójki - drobne osiedlowe zamieszki. Miał dość ran na swoim ciele, zaczął opuszczać wszystkie mecze, a na pytanie - Jaki był wynik? - nie znał odpowiedzi, chociaż kiedyś potrafił opisać cały mecz na kilku oddechach. Nie można było go nazwać nigdy ulicznym chuliganem czy po prostu dresem. Zaraz po piłce nożnej, najważniejszą rzeczą dla niego były motocykle, pasjonował się nimi. Tworzył swój własny rap, nagrywał - chociaż nie ujawniał tekstów nikomu, nawet najbliższym. Stał się indywidualistą, nie potrzebował nikogo do szczęścia. Odtrącił wszystkich od siebie, a kiedy oddalał się kolejne km od Polski nawet nie pomyślał o rzeczach, które pozostawił. Wielu ludzi go teraz wspomina, wielu zastanawia się jak On teraz żyje, czy w ogóle. Stał się osiedlową zagadką, na którą nikt nie zna odpowiedzi. Z upragnieniem nie jeden chłopaczyna czeka na jego powrót. | niby_inny

Brakuje mi tego klimatu  który towarzyszył wszystkim kibicom podczas meczu. Przecieram rano twarz  zapijam kaca mineralną i wracam do rzeczywistości. Z wieloma chłopakami już nie będę mógł wykrzykiwać wszelkich haseł  by dopingować ukochaną drużynę. Nie zawalczę już z nimi o barwy klubowe. Nie wyjdę na melanż  po kolejnym zwycięstwie czy porażce. Nie jeden dobry chłopaczyna oddał życie  za wolność  którą chcieli mu odebrać. Wprowadzają zakazy stadionowe  zamykają naszych dobrych Braci  dlatego  że oddali serce piłce nożnej. Gdzie jest sprawiedliwość na tym świecie  że kolejny dobry chłopaczyna siedzi w celi zamiast być tutaj z nami? Gdzie jest ta sprawiedliwość  że Bóg odbiera nam osoby najbliższe sercu? Kiedyś uciekli z kraju  by mieć lepsze życie  założyli zagranicami polski rodziny   pourywali kontakty. Zapomnieli ile te szare blokowiska kiedyś dla nich znaczyły. Wracają po kilku latach nie mając pojęcia co tu się działo  chcą wszystko odbudować i znów uciekają.   niby inny

niby_inny dodano: 6 października 2012

Brakuje mi tego klimatu, który towarzyszył wszystkim kibicom podczas meczu. Przecieram rano twarz, zapijam kaca mineralną i wracam do rzeczywistości. Z wieloma chłopakami już nie będę mógł wykrzykiwać wszelkich haseł, by dopingować ukochaną drużynę. Nie zawalczę już z nimi o barwy klubowe. Nie wyjdę na melanż, po kolejnym zwycięstwie czy porażce. Nie jeden dobry chłopaczyna oddał życie, za wolność, którą chcieli mu odebrać. Wprowadzają zakazy stadionowe, zamykają naszych dobrych Braci, dlatego, że oddali serce piłce nożnej. Gdzie jest sprawiedliwość na tym świecie, że kolejny dobry chłopaczyna siedzi w celi zamiast być tutaj z nami? Gdzie jest ta sprawiedliwość, że Bóg odbiera nam osoby najbliższe sercu? Kiedyś uciekli z kraju, by mieć lepsze życie, założyli zagranicami polski rodziny - pourywali kontakty. Zapomnieli ile te szare blokowiska kiedyś dla nich znaczyły. Wracają po kilku latach nie mając pojęcia co tu się działo, chcą wszystko odbudować i znów uciekają. | niby_inny

A kiedyś.. poganiamy na niebieskiej karuzeli.

niby_inny dodano: 5 października 2012

A kiedyś.. poganiamy na niebieskiej karuzeli.

Od mojego wyjazdu nie rozmawiałem z Matulą. Codziennie na wyświetlaczu mojego telefonu wyświetlają się dziesiątki nieodebranych od niej połączeń. Ale nie potrafię z nią porozmawiać  jeszcze nie teraz   wyjaśnić jej wszystko. Powiedzieć jej  dlaczego wyjechałem i nie wracam. Nie jestem w stanie kolejny raz usłyszeć tej ciszy w słuchawce telefonu  płaczu  a po kilku sekundach tego jebanego sygnału  kiedy osoba  z którą rozmawiasz rozłącza się. Nie wybaczyłbym sobie  kiedy by coś jej się teraz stało  szczególnie wtedy kiedy nie mógł bym być przy niej w kilka sekund. Jej zdjęcie w moim portfelu  na którym jest uśmiechnięta  pełna życia jest dla mnie jednym z najważniejszych zdjęć  jest najważniejszą kobietą w moim życiu  jej miłości do mnie mogę być pewny do ostatniej sekundy mojego życia. Jest Moją Mamą. Oddałbym jej swoje ciało  swoje życie tylko by Ona mogła żyć.   niby inny

niby_inny dodano: 5 października 2012

Od mojego wyjazdu nie rozmawiałem z Matulą. Codziennie na wyświetlaczu mojego telefonu wyświetlają się dziesiątki nieodebranych od niej połączeń. Ale nie potrafię z nią porozmawiać, jeszcze nie teraz - wyjaśnić jej wszystko. Powiedzieć jej, dlaczego wyjechałem i nie wracam. Nie jestem w stanie kolejny raz usłyszeć tej ciszy w słuchawce telefonu, płaczu, a po kilku sekundach tego jebanego sygnału, kiedy osoba, z którą rozmawiasz rozłącza się. Nie wybaczyłbym sobie, kiedy by coś jej się teraz stało, szczególnie wtedy kiedy nie mógł bym być przy niej w kilka sekund. Jej zdjęcie w moim portfelu, na którym jest uśmiechnięta, pełna życia jest dla mnie jednym z najważniejszych zdjęć, jest najważniejszą kobietą w moim życiu, jej miłości do mnie mogę być pewny do ostatniej sekundy mojego życia. Jest Moją Mamą. Oddałbym jej swoje ciało, swoje życie tylko by Ona mogła żyć. | niby_inny

  Chcesz wrócić do Polski  prawda? Bo za nią cholernie tęsknisz. Dawid kogo jak kogo  ale mnie nie oszukasz.   mówiła  jak zawsze spokojnym i pewnym siebie głosem.   Nie chce wracać  wiesz  że ja kocham ten Amsterdamski klimat.   odpowiedziałem natychmiastowo nie dając za wygraną.   Możesz mówić co chcesz  ja po Twoim głosie nawet przez telefon wyczuje  każde uczucie  wiesz o tym.   nie poddawała się.   Wiem. Andżela  odezwę się później  muszę wziąć kąpiel.   rozłączyłem się od razu kiedy wypowiedziałem ostatnie słowo  nie pozwalając dojść jej do słowa. Znała mnie  na wylot  jak własną kieszeń. Mogłem udawać  zmagać się ze wszystkim w sobie  nie mówiąc o moich uczuciach nikomu  a Ona jako jedyna wiedziała wszystko. Rozumiała mnie bez słów. Może jest jeszcze Młoda  czasem wkurwiająca i pyskata. Jest typową dresiarą z tych szarych blokowisk  która kocha rap i piłkę nożną. Lubi się wydurniać  rzadko kiedy jest poważa ale jest dla mnie jak siostra  której ufam jak nikomu innemu.  niby inny

niby_inny dodano: 5 października 2012

- Chcesz wrócić do Polski, prawda? Bo za nią cholernie tęsknisz. Dawid kogo jak kogo, ale mnie nie oszukasz. - mówiła, jak zawsze spokojnym i pewnym siebie głosem. - Nie chce wracać, wiesz, że ja kocham ten Amsterdamski klimat. - odpowiedziałem natychmiastowo nie dając za wygraną. - Możesz mówić co chcesz, ja po Twoim głosie nawet przez telefon wyczuje, każde uczucie, wiesz o tym. - nie poddawała się. - Wiem. Andżela, odezwę się później, muszę wziąć kąpiel. - rozłączyłem się od razu kiedy wypowiedziałem ostatnie słowo, nie pozwalając dojść jej do słowa. Znała mnie, na wylot, jak własną kieszeń. Mogłem udawać, zmagać się ze wszystkim w sobie, nie mówiąc o moich uczuciach nikomu, a Ona jako jedyna wiedziała wszystko. Rozumiała mnie bez słów. Może jest jeszcze Młoda, czasem wkurwiająca i pyskata. Jest typową dresiarą z tych szarych blokowisk, która kocha rap i piłkę nożną. Lubi się wydurniać, rzadko kiedy jest poważa ale jest dla mnie jak siostra, której ufam jak nikomu innemu.| niby_inny

po raz kolejny zmiażdżył mnie Twój wpis   dziewczyno masz talent     teksty nacpanaaa dodał komentarz: po raz kolejny zmiażdżył mnie Twój wpis , dziewczyno masz talent ; ) do wpisu 4 października 2012
Odezwij się czasem   ciekawy jestem gdzie i z kim teraz umierasz   Jarosław Borszewicz

nacpanaaa dodano: 4 października 2012

Odezwij się czasem , ciekawy jestem gdzie i z kim teraz umierasz / Jarosław Borszewicz

Spojrzę jeszcze raz w twoim kierunku   zapoznam się z każdą rysą twojej twarzy   i każdym wzorem tatuażu na ciele  zakoduję zielony błysk twojej tęczówki  i to jak wyginasz usta w tym swoim  firmowym  aroganckim uśmiechu .Odezwiesz się   pewnie bąkniesz coś pod nosem jak zawsze z sarkazmem a ja dokładnie przeanalizuje tembr twojego głosu  jego ton   barwę.I choć nie muszę tego robić  bo doskonale znam to wszystko na pamięć   to czuję że jednak powinnam  po raz ostatni z ostatnich.A potem odejdę  jak zwykle lekko wstawiona chwiejnym krokiem  nucąc pod nosem któryś z wersów Chady. I będę żyła dalej.I praktycznie nic się nie zmieni.Wciąż będę pić tą samą wódkę palić te same jointy   wciągać te same kreski i tylko łóżko będę dzielić z kimś całkiem innym  niekoniecznie lepszym  ale koniecznie innym   bez uczuć   bez całej tej szopki   bez twojej persony ...   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 2 października 2012

Spojrzę jeszcze raz w twoim kierunku , zapoznam się z każdą rysą twojej twarzy , i każdym wzorem tatuażu na ciele, zakoduję zielony błysk twojej tęczówki, i to jak wyginasz usta w tym swoim "firmowym" aroganckim uśmiechu,.Odezwiesz się , pewnie bąkniesz coś pod nosem jak zawsze z sarkazmem a ja dokładnie przeanalizuje tembr twojego głosu, jego ton , barwę.I choć nie muszę tego robić ,bo doskonale znam to wszystko na pamięć , to czuję że jednak powinnam ,po raz ostatni z ostatnich.A potem odejdę, jak zwykle lekko wstawiona,chwiejnym krokiem ,nucąc pod nosem któryś z wersów Chady. I będę żyła dalej.I praktycznie nic się nie zmieni.Wciąż będę pić tą samą wódkę,palić te same jointy , wciągać te same kreski i tylko łóżko będę dzielić z kimś całkiem innym, niekoniecznie lepszym, ale koniecznie innym , bez uczuć , bez całej tej szopki , bez twojej persony ... / nacpanaaa

jesteś genialna ! teksty nacpanaaa dodał komentarz: jesteś genialna ! do wpisu 2 października 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć