|
I znowu nowy rok , nowe postanowienia a tak naprawdę to nic nowego - wkółko to samo./ agaxddddd
|
|
|
Proszę, nie bierz tego do siebie
Ale jesteś niczym
I nie byłeś nikim szczególnym
Dopóki ja cię takim nie uczyniłam
|
|
|
Zabawne jak wszystko się zmieniło
Kiedy dostałeś wszystko czego chciałeś
Nic już nie było takie samo
|
|
|
Miłość to mega ogromne słowo. Niesamowicie złożone zjawisko. Najdelikatniejszy płat kwiatu o łagodnej woni, która wprawia w euforie. Chodź jest niejadalna daje energię. / k.sz
|
|
|
Wiem, że to co trwa od dwóch lat to jest to na co czekałam całe życie. Jestem pewna tego jak niczego na świecie. Choć mam już dwadzieścia jeden lat to czuję, że tak naprawdę pełnią żyję dopiero dwa. Odkrywam świat na nowo z uśmiechem na twarzy każdego dnia. Pełną piersią wdycham czyste powietrze. Łapię garściami radość ze wszystkiego co mnie otacza. I pomimo tego, że wciąż jestem dużym dzieckiem planuję przyszłość. Pierwszy raz myślę o czymś tak poważnie dokładnie to analizując. Nie chce zmian.. nie chce by to się skończyło. Czuję się bezpieczna, kochana i szczęśliwa jak jeszcze nigdy dotąd. Nie jestem już tą starą mną. Zmienił mnie miłością jaką mi dał. Kocha, dba, jest pomimo i wbrew wszystkiemu. Wspiera jak nikt inny nawet wtedy gdy jest strasznie ciężko. Chce zostać jego już na zawsze. Chce się z nim zestarzeć i jako staruszka z pomarszczoną skórą nadal być dla niego IDEAŁEM. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
spokojnie, dłuższy staż nie znaczy, że uczucie się wypaliło. Nie, ten ogień wciąż płonie. Może nie jest ogromny i szalenie buchający żarem, ale za to silny i stabilny – nie ugasi go byle podmuch.
|
|
|
spokojnie, dłuższy staż nie znaczy, że uczucie się wypaliło. Nie, ten ogień wciąż płonie. Może nie jest ogromny i szalenie buchający żarem, ale za to silny i stabilny – nie ugasi go byle podmuch.
|
|
|
Chciałabym stworzyć z nim pewną relację. Spotykać się pod pewnym pretekstem, rozmawiać długo o niczym, czasami pokazywać, że coś jest na rzeczy. Nieśmiało śmiać się z tych bredni i dziecinnych zagrań. Udawać, że jest dobrym kolegą i tyle. Kochać się w nim potajemnie. Przyłapywać go na spojrzeniu, długim, intensywnym i jakby z treścią. Robić coś razem, nieświadomie uprawiać ogród, z którego kiedyś może wyrosną dorodne marchewki. / k.sz
|
|
|
Jestem rozchwiana emocjonalnie. Dziś Cię kocham, jutro znienawidzę, pojutrze poślubię innego. / k.sz
|
|
|
co by się nie działo falą stawiać opór nocą, rano otwierać oczy śmiało
|
|
|
Widze jak patrzysz i to sporo dla mnie znaczy
|
|
|
za mało czasu minęło, bym umiała bez emocji powiedzieć Ci jak jest
|
|
|
|