A to, za moją cierpliwość, za moją głupotę, że musiałam być z takim skurwysynem, za stracony czas, za wszystkie wypowiedziane słowa w twoim kierunku. Kurwa, w sumie to żałuję, że Cię poznałam
dziś potrzebne są tylko ciepłe i szerokie ramiona,
które zdołałyby przytulić na tyle mocno, by zgnieść
wszystkie problemy, niemoralne nadzieje i marzenia.