 |
naprawdę to ten czas już i to miejsce i nie spierdol tego, bo może takich szans już nie będzie
|
|
 |
jesteśmy z tych, co najchętniej zabiliby czas
|
|
 |
w powietrzu czuć heinekenem
|
|
 |
Stąd na drugą stronę jest zajebiście blisko, dziś wiem, że cięko jest ogarniać rzeczywistość i w sumie powiem, że to nie jest moja mocna strona. Co mogę powiedzieć Tobie czego jeszcze nie wiesz o Nas?
|
|
 |
przez okną patrzę w gwiazdy, nad miastem wisi wszechświat, podobno gdzieś tam jest lepsze miejsce niż Ziemia, podobno..
|
|
 |
chciałbym dać Ci sto procent energii i serca, bo wiesz, że jak już kocham to kocham do szaleństwa. w życiu trzeba non stop coś poświęcać, namiętność umiera z głodu jako pierwsza, widziałem jak padają najambitniejsze plany, kiedy palą się mosty i konają ideały
|
|
 |
my mamy marzenia, marzymy czas cały, nuty grają w nas, zresztą zawsze w nas grały
|
|
 |
szczytem Twoich marzeń jest Twój własny pokój z łóżkiem, jeśli czasem spędzasz noc chowając twarz w poduszkę i jak próbujesz stąd uciec co jakiś czas, żeby poczuć, że Cię komuś brakuje tu chociaż raz
|
|
 |
czas się zmieniać i dbać o przyszłość, tak umiera w marzycielach niewinność. dzieciństwo wyrywa się z kręgosłupem,rodzicom mówię, że jest wszystko super
|
|
 |
a jeśli kiedykolwiek ułoży Ci się w życiu, pamiętaj o mnie. wspominaj, raz na jakiś czas, chwile spędzone razem - nasze pocałunki, opróżnione butelki po piwie, wypalone szlugi. przypomnij sobie, jak pierwszy raz nawijałam nutę o Tobie, a Ty śmiałeś się przez łzy, z moich czerwonych policzków, albo jak połamałam niebotycznie wysokie szpilki na nierównym chodniku i musiałeś nieść mnie do domu. zostaw milimetr swojej pikawy mi na wyłączność bym mogła odwiedzać Cię w nocy.
|
|
 |
faceci to takie proste stworzenia. wystarczy im kawałek ładnego tyłka, czy fajne cycki, a padną przed dziewczyną na twarz. szkoda, że na moment.
|
|
 |
znowu się najebałam, znowu zjarałam całą paczkę szlugów, znowu wciągnęłam krechę, znowu mnie zostawiłeś.
|
|
|
|