 |
Niby uśmiech na twarzy, lecz trochę to waży co trzymam na barkach, jak sztanga.
|
|
 |
Nie patrz jakbyś znowu chciała mnie dotknąć, mówię o rzeczach, których nie da się cofnąć..
|
|
 |
Przecież nie chcemy się od siebie oddalić, a nić porozumienia zaczyna się palić.
|
|
 |
Daj mi zaufania wotum, przestań martwić się o jutro, a ja przyniosę Ci spokój.
|
|
 |
Chciałbym zniknąć z Tobą w końcu gdzieś na dłużej, mała.
|
|
 |
Ciężki charakter niesie złote serce.
|
|
 |
"Three months and I'm still standing here.
Three months and I'm getting better, yeah.
Three months and I still am.
Three months and it's still harder now.
Three months I've been living here without you now.
Three months yeah, three months.
Three months and I'm still breathing
Three months and I still remember it
Three months and I wake up.
Three months and I'm still sober.
Picked all my weeds but kept the flowers." (:
|
|
 |
Kocham co niszczy, niszczę co kocham.
|
|
 |
Zdania, które chciałem słyszeć, musiałem napisać sam.
|
|
 |
Póki ona czeka, jest cierpliwa, to nie brak dopingu, tylko nie przeginaj, aż nie będzie co naprawiać, synku.
|
|
 |
“Byłam jego powodem do życia.
Aż do chwili, gdy odkrył, że istnieje coś ważniejszego niż ja.”
|
|
 |
Teatr to nie jest ani salon, ani też przystań dla statków. Teatr jest najważniejszą rzeczą na świecie, gdyż tam pokazuje się ludziom, jakimi mogliby być, jakimi pragnęliby być, choć nie mają na to odwagi, i jakimi są.
|
|
|
|