|
pretensje, o przeszłość, są absurdalne, wiem. ale co jeśli, nie potrafię, zapomnieć?
|
|
|
cierpisz, na znieczulicę, czy rzeczywiście nie masz serca?
|
|
|
wyszeptałeś, że kochasz, albo miałam, halucynacje, fatęmorgana, bądź, inne zwidy.
|
|
|
ale, ja nie dam sobie wmówić imitacji szczęścia. aż tak naiwna nie jestem.
|
|
|
udajmy, że do niczego nie doszło. przecież serca tak łatwo oszukać.
|
|
|
spisuję, powody, aby przestać Cię, kochać. idzie, mi całkiem, nie źle.
zdążyłam, już namalować, gigantyczne, serce, no i Twoje, imię, rzecz jasna.
nic innego nie przychodzi mi do głowy.
|
|
|
kretynizm, jest nieuleczalny. tak mi przykro. jesteś, śmiertelnie chory.
|
|
|
jestem, tylko słabą, autodestrukcyjną, kobietą.
nie jest Ci głupio, że dopuściłeś się do skrzywdzenia tak, niewinnego stworzenia?
|
|
|
ponoszę konsekwencje urzeczywistniania fikcji.
|
|
|
czas, mnie zmienił, łzy mnie zmieniły, i kac moralny, mnie zmienił.
|
|
|
•Czasem człowiek zmienia zdanie. A czasami zdanie człowieka.
|
|
|
|