 |
To jest jak wojsko, nie poddawaj się -- zabij ! Z nalewaka lejesz czy trzymasz karabin? / Pih
|
|
 |
Łap oddech, daj spokój, wiesz, każdego ten świat rani. I nic tu nie da to codzienne zmawianie litanii. Składanie dłoni kiedy boli. / 52 Dębiec
|
|
 |
Wystarczy przecież krok, by to pozmieniać, tylko ten krok jest tak bardzo nie do zrobienia. / 52 Dębiec
|
|
 |
Gdyby nie net myślałbyś, że pizdy rosną w poprzek / Pih
|
|
 |
Chcesz wróżyć mi z dłoni, masz chytry pysk suko. / Pih
|
|
 |
Bierzemy co los da, gdy życie bez perspektyw / Pih
|
|
 |
“I don't know why I'm scared, I've been here before. every feeling, every word, I've imagined it all.”
|
|
 |
“boję się wykonać krok w przód, co jeśli stracę serce i osłabnę, upadnę? nie wybaczę sobie, jeśli przestanę próbować.”
|
|
 |
“trzymam w ręku telefon, numer doskonale znam, numer sprzed lat, numer który wiele słyszał - obietnice bez pokrycia, które pękły jak klisza. myślę by zadzwonić, wciskam pierwszą z cyfr, kilka lat życia mija, nim wybiorę drugą z nich.”
|
|
 |
“you can count on me like one, two, three, i'll be there. I know when I need it I can count on you like four, three, two.”
|
|
 |
“rozpadam się na części, ledwo oddycham ze złamanym sercem, które wciąż bije. w bólu jest uzdrowienie, w Twoim imieniu znajduję znaczenie, więc liczę na ciebie. liczę zaledwie na Ciebie.”
|
|
 |
“I could have given you everything you wanted, everything you needed.”
|
|
|
|