 |
Jedną z ostatnich rzeczy, którą potrafi pojąć mój mózg, a serce, najprościej ujmując - zaakceptować, jest samotność. Teraz? Dzieli nas te kilkadziesiąt kilometrów, dzielą nas priorytety, cele, multum cech charakteru. Nie przebywamy ze sobą na co dzień, lecz kiedy już jest obok, wszystko jest po prostu inne. Nie do końca prostsze, bo niejedna hiena rzuca nam pod nogi kolejne przeszkody, lecz zwyczajnie normalniejsze. To jest moja rzeczywistość, bezpieczeństwo w Jego ramionach i największa błogość w postaci tych pełnych warg. I nie mam Go na wyciągnięcie ręki, lecz mam na wyciągnięcie serca.
|
|
 |
Co robi rodzic jak nie wie jak porozmawiać ze swoim dzieckiem? Zapisuje go do psychologa.
|
|
 |
Wczoraj wybuchnęłam takim płaczem, że aż matka powiedziała, że mnie zapisze do psychologa. Nie kurwa, nigdy.
|
|
 |
Ale to był jedyny racjonalny powód. Przynajmniej mi nie odpisuje. Atena, miszcz zrywania kontaktu z bliską jej osobą.
|
|
 |
Okłamałam ją co do zerwania z nią kontaktu. Napisałam, że tak naprawdę lubię 1D. HAHAHAHAHAH ja?? hahah.. dobry żart.
|
|
 |
I nie wiem czy to moja wina czy jej. Zmieniłam się?
|
|
 |
Jakie to dziwne, że ktoś kto kiedyś był dla Ciebie oknem na świat, teraz jest zwykłym szarym człowiekiem.
|
|
 |
Musiałam usunąć twittera, który dla mnie tak dużo znaczył. Poznałam tam świetnych ludzi, ale wszystko z czasem mija.
|
|
 |
|
nie wiem co zrobić ze swoim życiem, więc chyba zrobię sobie herbatę.
|
|
 |
Wymagam zbyt wiele? Utworzyłam sobie własną utopię i teraz nie potrafię się odnaleźć w zwykłej szarości? Ludzie są zbyt słabi, by podołać moim wymaganiom i założeniom? Pewny jest jeden fakt - to we mnie tkwi problem. Autobus, muzyka, wzrok wpatrzony w pełny nadziei napis na szybie "wyjście awaryjne". A to z życia...? Bo potrzebuję.
|
|
 |
lata płyną wciąż my pamiętajmy jedno,
umarłych trawi piach, my musimy wstać i biegnąć. / Nie dla wszystkich
|
|
 |
choć psychika zdarta, nigdy nie licz na farta. ~ Nie dla wszystkich
|
|
|
|