 |
Życie daje życie, odbiera znasz ten schemat.
Masz coś z życia to doceniaj.
Jak nie docenisz czekają Cie wyrzuty sumienia / Wysoki lot
|
|
 |
Wiele bliskich osób powiedziało do widzenia / Bezimienni
|
|
 |
Czas jest bezlitosny i to on zatrzyma serce.
Ogarnie cię nieznany ból, obezwładni ręce,
zanim to się stanie jeszcze wiele ciężkich chwil.
Uwierz mi, co Cię nie zabije doda sił / Bezimienni
|
|
 |
Często gołe pięści na ścianie poniszczone,
chociaż szklane oczy jednej łzy nie uronię. / Bezimienni
|
|
 |
Mamy swoje życie, jeszcze wczoraj było nasze.
Zapał trochę mniejszy, ognia w sercu nie ugaszę / Bezimienni
|
|
 |
Zawsze spoko - pędzić do wyjścia dla zawodników po meczu, mieć nagłe zagrodzoną drogę przez jakiegoś faceta, zamierzać przeprosić, przejść obok i kontynuować trasę, lecz podnieść jeszcze wzrok w górę i spostrzec, iż owym facetem jest Kosok.
|
|
 |
każdy lubi się napić, czasem też najebać, ale najważniejsze NIGDY, NIGDY SIĘ NIE BAĆ.
|
|
 |
wiara czyni cuda, pokonuje przeciwności, nie ma takiej możliwości, by nie było nas w przyszłości.
|
|
 |
Powinnam Mu wpajać, że jest w porządku, daję radę. Nie wspominać o żadnym detalu w postaci bólu pleców. Nie pozwalać Mu na wiadomość w stylu: "chodź, wymasuję". Nie kiedy to wszystko jest tak kurewsko niemożliwe, niedostępne, a najbardziej upragnione.
|
|
 |
Ta mała piła dziś i jest wstawiona
jeśli nie przestanie, to zaliczy zgona / Starszy
|
|
 |
Włącza mi się alkoholix, podchodzę do stolixa
łapię butelixa, robię zajebistego mixa / Starszy
|
|
 |
Nie chce się ze mną kłócić - może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach - a mimo to, nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy, nie opierając tego na swoich uczuciach, tym co Mu nie odpowiada we mnie, a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc "nie chcę tylko, żebyś potem czegoś żałowała, więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić, powiedzieć". Słucham Go. Mimowolnie Go słucham, opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację, bez wyjątku, a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.
|
|
|
|