|
Za mądra dla głupich
A dla mądrych zbyt głupia
Zbyt ładna dla brzydkich
A dla ładnych za brzydka
Za gruba dla chudych
A dla grubych za chuda
|
|
|
Po co mi to wszystko? Hotele, szpan, rywale, a potem strach, że runie, no runie to wszystko. I znowu zostanę sama
|
|
|
Musisz odnaleźć nadzieję i nieważne, że nazwą ciebie głupcem.
|
|
|
A kiedy ona cię kochać przestanie, zobaczysz noc w środku dnia, czarne niebo zamiast gwiazd, zobaczysz wszystko to samo, co ja
|
|
|
głupio słyszeć "nie poznajesz mnie?" skoro ty właśnie próbujesz zapomnieć
|
|
|
Uśmiechnęła się do wspomnień. myśląc o czasach, kiedy wszystko było prostsze. A przynajmniej takie się wydawało./ applesmile
|
|
|
haha...jesteś żałosna...wczoraj od dłuższego czasu się odezwałaś i to pierwsza...szkoda tylko,że tak rzadko sobie o mnie przypominasz...po co zagadujesz?? wyrzuty sumienia Cie gryzą?? za pózno... chcę Cię mieć juz gdzieś...nie zaczynaj znowu ranić
|
|
|
jestem pewna,że kiedys żyłam w innym świecie...
|
|
|
I pociagnął od niej kolejnego łyka Lecha. A ona robiła to specjalnie, chciała go upić. Potem wcisnęła się z nim w kąt, gdzieś pośród gruzów, tej rozpadającej się meliny i zaczęli się obściskiwać.A ja siedziałam sobie na murku delektując się cytrynowym smakiem Reeds’a i wystawiając twarz do słońca, starając się nie patrzeć na nich. Siedząca obok moja przyjaciółka zauważyła, że się na nich patrzę i zapytała – Chcesz już iść? – Tak. – powiedziałam i porwałam zakurzoną torbę z betonowej posadzki. – Już idziecie? – zapytała tamta dziwka z udawanym zdziwieniem, wyplątując się na chwilę z jego ramion. – Tak, spieszymy się. – powiedziałam i zbiegłam chwiejąc się trochę po zdewastowanych schodkach, wydostając się na zewnątrz. Kręciło mi się w głowie.Chciałam tam wrócić i powyrywać jej włosy, wybić zęby, podbić oczy i zrzucić ją z tego pieprzonego murku. Ale nie zrobiłam tego, tylko poszłam dalej przed siebie.A tak w sumie przy okazji to jemu też bym chętnie przywaliła. Dupek jeden!/ applesmile
|
|
|
I nawet kiedy widzę jej zdjęcie, tej dziwki jebanej i twój słodki komentarz z milionami buziaków pod spodem to najpierw mi się robi niedobrze, łzy w kącikach oczu, nienawiść do tej suki i poczucie wielkiej niesprawiedliwości całego świata wobec mnie.../applesmile
|
|
|
i wciąz jedno i to samo a Ty i tak masz to gdzieś...a pózniej sie dziwisz,że nie chcę z Tobą rozmawiać...
|
|
|
i przed świętami dostałam od Ciebie życzenia,trochę sie cieszyłam ale to nie było tak jak kiedys...juz mi tak na Tobie nie zależy i to mnie bardzo cieszy...chcę od Ciebie się uwolnić
|
|
|
|