 |
później powiem mamie, że moje oczy są przekrwione z powodu cholernie smutnej końcówki filmu romantycznego i nie dodam, że w roli głównej występowała jej córka.
|
|
 |
znów mi się śnisz. kolejny już raz zostawiasz ją i wracasz. tłumaczysz, przepraszasz, a ja kolejny raz ulegam. gdzie sens, przecież tak świetnie ułożyłeś sobie życie. gdzie sens, przecież ja też już nie pamiętam.
|
|
 |
niedawno byliśmy dziećmi a świat był piękny potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy
|
|
 |
-On Cię kocha.
- On kocha każdą. /?
|
|
 |
Gdy chcemy o czymś nie myśleć, myślimy o tym jeszcze bardziej. /[?] prawda.
|
|
 |
- Kto był Twoją Walentynką w tym roku? - Chuck Bass
|
|
 |
i tak powoli, stopniowo, każdego dnia po troszku, wbija Ci nóż w plecy. ona - nadzieja.
|
|
 |
wiecie co jest najgorsze w walentynkach? że tego dnia można bezkarnie kupić nową kartę do telefonu i złożyć jej życzenia, albo.. albo wrzucić do szkolnej walentynkowej skrzynki ogromną kartkę z wyznaniem miłości. można też podczas jej nieobecności pod jej domem wyrobić ze śniegu wielkie serce z jej imieniem. no nie wiem, można zrobić w chuj rzeczy. najgorsze jest to, że pewnie zrobi to ktoś inny, nie ja / niezlyy
|
|
 |
Och, czyż to nie urocze spędzać dzień zakochanych w towarzystwie koca, ciepłej herbaty, tuzina leków i wkurzającej choroby?
|
|
 |
przeglądnij całe archiwum na gg. przeczytaj każdego Naszego smsa. przypomnij sobie każdą spędzoną wspólnie chwilę. na prawdę nie drgnie Ci nawet ta pieprzona powieka, i nic nie ściśnie Cię w sercu ? nie wierzę, kurwa.. / veriolla
|
|
 |
- nazwał mnie ilorazem szczęścia.
- czyli przez kogoś Cię dzielił.
|
|
|
|