|
Przeprowadzka niech jeszcze to Nas doszczętnie rozdzieli to będzie zajebiście . . !!!!
|
|
|
Kłótnia . To przy Nas non stop trwa , a jak temu zaradzić szczerze Sam niewiem . ?
|
|
|
Ja nie muszę mieć za co żyć , ja muszę mieć po co . ?
|
|
|
Ogarnia Mnie smutek . ! Od dziś Smutek to Mój najlepszy przyjaciel . .
|
|
|
Dowiadujesz się , że płakała i nic Kurwa nie robisz . ! Płakała po części z twojego powodu . Więć pozwól , że powtórze PIERDOLONY ARMAGEDON w głowie . Co teraz robić . ? Sam niewiem .
|
|
|
Wiecznie tkwimy w tym, czego nie ma. O czymś marzymy, za czymś tęsknimy, do czegoś wzdychamy, opłakujemy straty, wyliczamy, czego ciągle nam brakuje. Dlatego - nie ma nic. Całą teraźniejszość pochłania nasze narzekanie, ciągłe rozczarowania. Potrafimy czekać na coś cały miesiąc, nie myśląc o niczym innym, byle wytrwać do tej jednej, wyznaczonej daty. Nie raz, wbrew wszelkim staraniom, nie możemy tam być, tego zrobić, jego/jej spotkać, tego czy srego zobaczyć. I co teraz? Wszystko na dziś traci swoją dotychczasową wartość o połowę i zostaje wrzucone do jednego worka z napisem 'dystans'. Co nie zmieni faktu, że jest coś, co jest dla mnie całym światem, który rozpierdolił mega astreoid, który pochodzi z planety Mars..
|
|
|
Mój własny raj z dala od brudnych spraw działa na mnie jak proszek na ból, tu mija stres bardzo dobrze mi tu , tylko tu mogę kochać o tak . Tu znika gniew i nie leje się krew , tutaj miłość anuluje każdy grzech, tylko tutaj jestem czysty jak łza tylko tu umie kochać o tak
|
|
|
lovestory. najpierw loves potem tory.
|
|
|
Znasz to uczucie, kiedy jakaś osoba, staje się częścią Twojego życia i zaczynasz zastanawiać się, dlaczego nie znaliście się wcześniej? Wtedy potrafisz zmienić się tylko dla niej. Znasz to uczucie? Gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie? Potem wszystko się plącze, nadchodzi koniec. Nie ma ich już. Więc po co w ogóle zaczynać? | Internet |
|
|
|
Dlaczego tak jest, że kiedy całkowicie otworzymy nasze serce dla kogoś, dla jednego zwykłego człowieka, nagle staje się Ona w naszych oczach kimś lepszym, kimś wspaniałym. Kimś zbyt idealnym, by mógła istnieć na prawdę? A gdy sądzimy, że już nic nie może zepsuć tego szczęścia, wtedy ten zwyczajny, szary człowiek zadaje nam cios, po którym nie umiemy się pozbierać, choćbyśmy nie wiem jak bardzo chcieli podnieść się z powrotem na nogi. Wywiera ona taki wpływ, taki mocny.. że niemożliwym jest dla nas uśmiechnąć się szeroko i powiedzieć, że to nic. Że nic się nie stało. Że damy radę.....
|
|
|
Ciągle słyszymy od rodziców, że my mamy beztroskie życie, że jedynym obowiązkiem jest nauka. Nienawidzę tych stwierdzeń. Czy oni nie widzą, że każdy ma problemy, każdy ma problemy odpowiednie do swojego wieku. Dla małego dziecka problemem , jest to, że śnieg znikł, a dla nas? Dla nas. Tu zaczynają się schody. Pierwsze miłości, nauka, lekcje, zakazy, nakazy, zranienie, myśli samobójcze, przecież mamy masę spraw, masę decyzji do podjęcia, ale nie. Przecież my prowadzimy beztroskie życie, które jak widać nie jest wcale takie kolorowe.
|
|
|
|