|
spytałam o jego największą słabość. nie sądziłam, że odpowie moim imieniem
|
|
|
-ej dawaj na dwór -niee, zimno jest -ale ktoś siedzi na dole z kumplami - o kurwa, poczekaj umaluje się i wychodzimy!
|
|
|
-ona nie żyje -jak to? -przez Ciebie kurwa -ee? -nie udawaj głupka frajerze. To wszystko przez Ciebie, kochała Cię. Zrobiłaby dla Ciebie wszystko, zabawiłeś się nią jak zabawką a później rzuciłeś w kąt. Nie chciała z Tobą pójść do łóżka? Oj, biedactwo. Mogłeś jej nie robić nadziei która była najgorszą rzeczą,wykorzystałeś ją. Brakowało Ci miłości? Trzeba było iść do agencji towarzyskiej, pomogli by Ci na pewno. Uwierz, nie skończy się na tym. Jeszcze za to zapłacisz, zemszczę się. To była najlepsza osoba którą znałam. Zraniłeś się, powtórzę Ci to jeszcze tysiąc razy. Zapłacisz za to, zobaczysz. Teraz lepiej przeproś jej brata bo jak się o tym dowie nie żyjesz koleś a teraz spieprzaj.
|
|
|
powiedział, że potrafi kochać dziewczynę i nie zależy mu na seksie, o mało co nie spadłam z krzesła ze śmiechu
|
|
|
znów będę niegrzeczną dziewczynką. taką, która pali, pije i przeklina. nie będzie mnie obchodzić, że Ty takich nie lubisz. zbyt długo starałam się dopasować do Twojego ideału dziewczyny, którym i tak nigdy nie będę
|
|
|
-jesteś zakochana? -niee -no jesteś zakochana? -nie jestem -nie wcale -cicho tam - a masz chłopaka? -nie mam - a to dobrze
|
|
|
uwielbiam kiedy oboje z niedostępnego klikamy na dostępny z myślą ,że któreś z nas wkońcu napisze
|
|
|
Witam w czasach, gdzie pokemony Cię "lofciają", od dresów możesz dostać wpierdol, twoja sympatia obściskuję się na boku z kimś innym, a najlepsza przyjaciółka obgaduje Cię za twoimi plecami. Reszta ma po prostu na Ciebie wyjebane /besty
|
|
|
nie lubię Cię mijać, bo za każdym razem czując twoje perfumy wszystko mi się przypomina
|
|
|
wstaję rano z nadzieją, że w nocy spadł śnieg. /besty
|
|
|
moje kocham Cię jest na długo, a nie na dzień czy dwa
|
|
|
|