 |
|
nie wyobrażam sobie dnia spędzonego bez niego. nie chcę nigdy próbować żyć oddzielnie. nie możemy dopuścić do tworzenia świata od nowa, osobno. nigdy nie możemy sobie pozwolić na niebycie razem.
|
|
 |
|
uczucia są sztywne, w sumie są bez znaczenia.. na początku jest spoko, później zostają wspomnienia.
|
|
 |
|
Chce żeby cały czas coś pchało mnie do przodu,
aby to co w trudnych chwilach przywracało mnie do pionu.
|
|
 |
|
jak to nazwać, kiedy chce Ci się płakać, a nie możesz? kiedy roznosi Cię gniew, ale jesteś spokojny? kiedy smutek rozrywa Ci serce, a mimo to, wciąż się uśmiechasz?
|
|
 |
|
Jedna chwila może dać mi szybko szczęście, ale może też w sekundę zabrać to, co najcenniejsze.
|
|
 |
|
gdy patrzę w Twoje oczy - dobrze wiem, że mam szczęście,
kocham Cię za to, że po prostu ze mną jesteś.
|
|
 |
|
Chcę Ci dać co najlepszego mam w sobie, nie wiem dlaczego to robię,
pewnie dlatego, że to wciąż siedzi w mojej głowie.
|
|
 |
|
Łzy spływają mi po policzku..Tęsknie za Nimi i nie potrafię sobie z tym poradzić..Tak będzie wyglądały naszych kilka najbliższych lat.Nasze całe życie..Wiemy to oboję..Pierw nauka przez kilka lat w róznych miastach,potem Jego praca na morzu..Nie wiem czy dam radę..Niby razem..a zupełnie osobno..Co mi po telefonach,smsach i rozmowach na gg jak nie mogę Go dotknąć,przutulić,pocałować i szepnąć do ucha jak bardzo go kocham..?Niby razem,a tak naprawdę osobno..Czasem myślę co byłoby łatwiejsze..:czy bycie razem na odległość i samotna męka nie tylko w nocy,ale takze we dnie,czy rozstanie i zupełna samotność..Może wydawać się to chorę..ale tęsknota zabija..Ale gdy pojawia sie On u progu moich drzwi,wszelkie wątpliwosci znikają gdzieś daleko..Wtedy pragnę tylko jednego..Być z Nim..na dobre czy na zle,blisko czy daleko..Ale,gdy znów wyjeżdza nie potrafię przyzwyczaić sie do Jego braku..I znów wszystko zaczyna się od początku..Samotna walka..Śmiech we dnie i nieustający płacz w nocy..|| pozorna
|
|
 |
|
'Wygląd kobiety może zauroczyć, ale to charakter sprawia że można się w nich zakochać'
|
|
 |
|
Tak często uciekamy od wspomnień, tak często lecą nam przez nie łzy, i zawsze widzę tam tylko Ciebie. / Stostostopro .
|
|
 |
|
my lover is fucking idiots.
|
|
 |
|
Jaki 'wyciskcz łez' polecacie na długi , samotny, sobotni wieczór ..? || pozorna
|
|
|
|