głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika blondynkaaa_00

Dzień 255.   O co Ci chodzi?  Wiedziałam  że to będzie jedna z naszych ostatnich rozmów. Czasami wie się takie rzeczy. Czasami wiesz  że to ostatnie stronice tej powieści. Że potem już tylko okładka i półka. Daleka  ciemna półka  gdzieś w zakamarku duszy.    O to „spierdalaj”  o to jaki jesteś  o to jak się w Tobie głupio zakochałam o to jak się fajnie zabawiłeś. Wiesz nie mam do Ciebie żalu. To nie Twoja wina. To wina tych wszystkich  którzy bili Ci brawo gdy powinni strzelić Cię w pysk i powiedzieć „ogarnij się”. Bo myślę  że pod pozą księcia kryło się jeszcze nie dawno dużo człowieka. Zgubiłeś to. I jest mi Ciebie żal.    O tyle to istotne w mojej opowieści  że po tym wszystkim wsiadłam do samochodu i poczułam ulgę na samą myśl o tym  że wracam do Wrocławia. Do człowieka  który niczego nie udaje  który na pytanie „stęskniłeś się?” powiada „no pewnie  że tak”. I bardzo chciałabym już być z tamtym. Mimo  że młodszy robi wrażenie dojrzalszego  traktującego mnie bardziej poważnie

malutkawwielkimswiecie dodano: 14 września 2016

Dzień 255. - O co Ci chodzi? Wiedziałam, że to będzie jedna z naszych ostatnich rozmów. Czasami wie się takie rzeczy. Czasami wiesz, że to ostatnie stronice tej powieści. Że potem już tylko okładka i półka. Daleka, ciemna półka, gdzieś w zakamarku duszy. - O to „spierdalaj”, o to jaki jesteś, o to jak się w Tobie głupio zakochałam,o to jak się fajnie zabawiłeś. Wiesz nie mam do Ciebie żalu. To nie Twoja wina. To wina tych wszystkich, którzy bili Ci brawo gdy powinni strzelić Cię w pysk i powiedzieć „ogarnij się”. Bo myślę, że pod pozą księcia kryło się jeszcze nie dawno dużo człowieka. Zgubiłeś to. I jest mi Ciebie żal. O tyle to istotne w mojej opowieści, że po tym wszystkim wsiadłam do samochodu i poczułam ulgę na samą myśl o tym, że wracam do Wrocławia. Do człowieka, który niczego nie udaje, który na pytanie „stęskniłeś się?” powiada „no pewnie, że tak”. I bardzo chciałabym już być z tamtym. Mimo, że młodszy robi wrażenie dojrzalszego, traktującego mnie bardziej poważnie

Dzień 254.  „Przecież to jeszcze dzieciak” kołatało mi się nieprzerwanie w głowie. Całe życie to ja byłam w związkach ze starszymi facetami  czasami odnosiłam wrażenie  że odchodzili gdy tylko uświadamiali sobie  że nie jestem dziewczynką  którą trzeba się opiekować. Że obrazek słodkiego blond aniołeczka jest tak bardzo odległy od mojego prawdziwego JA.  A tutaj nagle taki K. dla Niego nigdy nie próbowałam udawać aniołeczka  nie miałam powodów. Byłam po prostu sobą  nie byłam słabym listkiem  nie potrzebowałam aby mnie ktoś ochronił  bo tak naprawdę nigdy tego nie potrzebowałam. Z nim jest mnie 200 . A on nie ucieka. Akceptuje. Z K. nie znamy się jeszcze zbyt dobrze. Mamy tylko swój obraz  jakiś szkic. Kiedy patrzę na niego odnoszę wrażenie  że coraz bardziej zatapia się w tym co jest między nami  że idzie o krok przede mną  a ja jeszcze nie wiem gdzie idę

malutkawwielkimswiecie dodano: 13 września 2016

Dzień 254. „Przecież to jeszcze dzieciak” kołatało mi się nieprzerwanie w głowie. Całe życie to ja byłam w związkach ze starszymi facetami, czasami odnosiłam wrażenie, że odchodzili gdy tylko uświadamiali sobie, że nie jestem dziewczynką, którą trzeba się opiekować. Że obrazek słodkiego blond aniołeczka jest tak bardzo odległy od mojego prawdziwego JA. A tutaj nagle taki K. dla Niego nigdy nie próbowałam udawać aniołeczka, nie miałam powodów. Byłam po prostu sobą, nie byłam słabym listkiem, nie potrzebowałam aby mnie ktoś ochronił, bo tak naprawdę nigdy tego nie potrzebowałam. Z nim jest mnie 200%. A on nie ucieka. Akceptuje. Z K. nie znamy się jeszcze zbyt dobrze. Mamy tylko swój obraz, jakiś szkic. Kiedy patrzę na niego odnoszę wrażenie, że coraz bardziej zatapia się w tym co jest między nami, że idzie o krok przede mną, a ja jeszcze nie wiem gdzie idę

Dzień 252.  Kiedy wracasz?   A co  stęskniłeś się już ?   Pewnie  że tak.

malutkawwielkimswiecie dodano: 11 września 2016

Dzień 252."-Kiedy wracasz? - A co, stęskniłeś się już ? - Pewnie, że tak."

 Obudź mnie   w nocy tej   po której świt   rozjaśni dzień...  ..

zimoweslonce dodano: 11 września 2016

"Obudź mnie, w nocy tej, po której świt, rozjaśni dzień..." ..

 Won't you dance with me in my world of fantasy? ..

zimoweslonce dodano: 11 września 2016

~Won't you dance with me in my world of fantasy? ..

Dzień 248.   Gdzie uciekasz?   Objął mnie w pasie i oparł głowę na moim ramieniu. Lubiłam gdy tak robił  ale chyba nie na tyle żeby zostać.   Jakie uciekasz??? Udawałam głupią. Zamilkł. A ja wróciłam do pakowania swoich rzeczy.   Jadę na kilka dni do domu. Rzuciłam od niechcenia. Chociaż w głębi duszy chciałam żeby kilka dni przedłużyło się w nieskończoność. Wszystko to co jest między nami jest zbyt trudne. On zawsze będzie za młody  a ja za stara  on zakochany  a ja nie wiem czy jeszcze umiem coś poczuć  on dobry  a ja niewystarczająco dobra... przecież ja zawsze uciekam...

malutkawwielkimswiecie dodano: 6 września 2016

Dzień 248. - Gdzie uciekasz? - Objął mnie w pasie i oparł głowę na moim ramieniu. Lubiłam gdy tak robił, ale chyba nie na tyle żeby zostać. - Jakie uciekasz??? Udawałam głupią. Zamilkł. A ja wróciłam do pakowania swoich rzeczy. - Jadę na kilka dni do domu. Rzuciłam od niechcenia. Chociaż w głębi duszy chciałam żeby kilka dni przedłużyło się w nieskończoność. Wszystko to co jest między nami jest zbyt trudne. On zawsze będzie za młody, a ja za stara, on zakochany, a ja nie wiem czy jeszcze umiem coś poczuć, on dobry, a ja niewystarczająco dobra... przecież ja zawsze uciekam...

Otwarta biblia architekta  laptop z włączonymi blogami wnętrzarskimi  gorzka czekolada z malinami  rozmruczany kot... Wszystko to porozkładane obok na łóżku nawet wraz z pościelą z motywem przecudownych pingwinków... Nic  po prostu nic nie zastąpi obecności drugiej osoby..

zimoweslonce dodano: 4 września 2016

Otwarta biblia architekta, laptop z włączonymi blogami wnętrzarskimi, gorzka czekolada z malinami, rozmruczany kot... Wszystko to porozkładane obok na łóżku nawet wraz z pościelą z motywem przecudownych pingwinków... Nic, po prostu nic nie zastąpi obecności drugiej osoby..

Dzień 243. Przeleżałam cały dzień na kanapie   i nic się nie stało.

malutkawwielkimswiecie dodano: 31 sierpnia 2016

Dzień 243. Przeleżałam cały dzień na kanapie - i nic się nie stało.

Jak można kochać dwóch facetów naraz  to realne? Jeden inny od drugiego. Jeden spokojny  ułożony  ma plany na życie  jakieś perspektywy. A drugi zwariowany  ciągłe imprezy  alkohol  ale za to kochany. Nie wiem i nie jestem w stanie pojąć  co mam dalej zrobić  którego wybrać. Jeżeli wybiorę jednego z nich  to zawsze ktoś w tym wszystkim ucierpi. Może powinnam odpuścić i nie wybierać. Kiedyś przyjdzie to samo  wybór nie będzie należał tylko do mnie...

acia7 dodano: 31 sierpnia 2016

Jak można kochać dwóch facetów naraz, to realne? Jeden inny od drugiego. Jeden spokojny, ułożony, ma plany na życie, jakieś perspektywy. A drugi zwariowany, ciągłe imprezy, alkohol, ale za to kochany. Nie wiem i nie jestem w stanie pojąć, co mam dalej zrobić, którego wybrać. Jeżeli wybiorę jednego z nich, to zawsze ktoś w tym wszystkim ucierpi. Może powinnam odpuścić i nie wybierać. Kiedyś przyjdzie to samo, wybór nie będzie należał tylko do mnie...

Noc wycisza. Noc jest magiczna. Nocą słowa stają się puszyste jak koty  ciche  skradają się  mruczą  kłamstwa chowają się przed nimi jak myszy  łatwiej jest powiedzieć prawdę. Nocą ludzie wydają się bliżsi  wszystko zniża się do szeptu  wszystko czuje się bardziej...

acia7 dodano: 31 sierpnia 2016

Noc wycisza. Noc jest magiczna. Nocą słowa stają się puszyste jak koty, ciche, skradają się, mruczą, kłamstwa chowają się przed nimi jak myszy, łatwiej jest powiedzieć prawdę. Nocą ludzie wydają się bliżsi, wszystko zniża się do szeptu, wszystko czuje się bardziej...

 Całuj mnie jeśli chcesz i w co chcesz parapapara..

zimoweslonce dodano: 30 sierpnia 2016

~Całuj mnie jeśli chcesz i w co chcesz parapapara..

Dzień 241.  Przytulił mnie na przystanku. Kurwa  już nie pamiętam kiedy ktoś przytulał mnie na przystanku  nie pamiętam kiedy cokolwiek było takie proste...

malutkawwielkimswiecie dodano: 28 sierpnia 2016

Dzień 241. Przytulił mnie na przystanku. Kurwa, już nie pamiętam kiedy ktoś przytulał mnie na przystanku, nie pamiętam kiedy cokolwiek było takie proste...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć