 |
Sobie k艂贸d nie rzucam pod nogi, wysz艂am - nie wchodze do tej samej wody.
|
|
 |
Dziele na p贸艂, wiele dziele na p贸艂. Ja i Ty ca艂o艣膰 - jak rado艣膰 i b贸l.
|
|
 |
P艂acz, walcz, zr贸b wiele pr贸b. Tw贸j 艣miech chce s艂ysze膰 zn贸w 馃挅
|
|
 |
Zamach na nas dwoje, my oboje winni wojen.
|
|
 |
Grad, deszcz, huragan s艂贸w. Milcz, wrzeszcz, ale b膮d藕 tu !
|
|
 |
Zamach na nas dwoje, a my winni po po艂owie.
|
|
 |
Kobieta w stroju koloru sk贸ry :)
|
|
 |
By艂am ju偶 kiedy艣 w tym miejscu, m贸wi臋 sobie. By艂am ju偶 bardziej samotna, bardziej niepocieszona, bardziej zrozpaczona ni偶 teraz. Ju偶 tutaj by艂am i przetrwa艂am. Tym razem te偶 jako艣 przez to przejd臋./zakazanami艂o艣膰
|
|
 |
Kiedy Ty 艣pisz, kto艣 zapierdala, 偶eby p贸藕niej Ci臋 pokona膰!!!
|
|
 |
Nie przejmuj si臋 staro艣ci膮 bo nadal b臋dziesz robi艂a g艂upoty... tylko wolniej :D
|
|
 |
Kiedy chcia艂a艣 wyj艣膰 za ma偶 z mi艂o艣ci, a on okaza艂 si臋 by膰 bez grosza xD
|
|
|
|