 |
ludzie myślą , że siedzę cicho , bo jestem nieśmiała, ale tak naprawdę na chłodno oceniam ich z dystansu i tylko upewniam się w przekonaniu , że oni wszyscy to opóźnione niedorozwoje .
|
|
 |
Nigdy nie zapomnij, że byłaś przy nim szczęśliwa. Niech tych wspomnień nie przyćmi teraz nienawiść, która i tak jest udawana, bo najchętniej w akcie dzikiej desperacji wróciłabyś do niego dając mu tyle szans ile będzie potrzeba żeby w końcu było dobrze.
|
|
 |
Pamiętaj: przyzwyczajasz się do mnie, na własną odpowiedzialność
|
|
 |
Nikt mi nie zabroni więc jaram się do woli. I przyznam się doszczętnie - jarasz mnie permanentnie i pachniesz ponętnie, jak dla mnie nieprzeciętnie.
|
|
 |
Słodki do granic, jak pieprzony cukier, wolę go nie pamiętać - chuj z nim i chuj mu w dupę .
|
|
 |
Miłość w naszych czasach nie istnieje. Trzeba robić melanż i się nie przyzwyczajać.
|
|
 |
Ludzie mówią, że nie lubisz jak jaram, a ja chcę trochę relaksu zanim powiesz mi nara. Ostatecznie wiem, że nic nie trwa wiecznie. Jak chcesz mnie wkurwić, robisz to skutecznie.
|
|
 |
Nie wiem czym to było, nazywałam to "miłość". Szukałam ukojenia w nim każdego dnia i byłam w stanie oddać wtedy za niego cały świat. / Diox.
|
|
 |
witam Cię panie, w krainie łatwych panien gdzie łatwiej jest znaleźć HIVa niż ćpanie,
gdzie laski są tanie i w ogóle jest super i kończy się hukiem, jak laska kończy z brzuchem.
|
|
 |
gdzie jest ta wiara chociaż brak możliwości? gdzie jest rozsądek? zapominasz o nim w złości, dlaczego łatwo poddajemy się emocjom?
|
|
 |
Dopełniacz: Kogo? Czego? (nie ma) - Ciebie.
|
|
 |
I dzień za dniem tutaj mija się z sensem,
zabierz mnie stąd: dokąd ? - obojętnie.
|
|
|
|