 |
Dla Ciebie zrobiłabym wiele, ale nigdy nie zmienię się w różową landrynkę z toną tapety na japie ubierającą się jak pospolita dziwka .
|
|
 |
A na ryj nałożyłaś tyle tapety, że nos z policzkami Ci się zrównał .
|
|
 |
"dobra, fajnie" u mnie oznacza zamknij ryj .
|
|
 |
zaciągam się papierosowym dymem niemal czując jak rozsadza me płuca. zabawne. Ciebie nie wdychałam, a mimo to, rozsadziłeś me serce .
|
|
 |
Mam kamizelkę kurwoodporną , suko .
|
|
 |
przychodzisz do mnie spóźniony kilkadziesiąt minut, z wymówką, że auto nie chciało zapalić. ściągasz kurtkę, buty i czekasz aż zostaniesz mile przywitany. podchodzę, całuję i przytulam się. czuję ją- czuje jej zapach, jej perfumy. odwracam się i idąc w kierunku kuchni spuszczam wzrok, czując jak łza spływa mi po policzku. po kryjomu wycierając ją pytam się, jak gdyby nigdy nic "herbaty, czy kawy kochanie?".
|
|
 |
czuję się wykorzystana, porzucona, zapomniana.. tak właśnie czuję się przez faceta. a może to ja panikuję, gdy on nie odzywa się 2 dni? paranoja? strach przed utratą ukochanego? nie wiem, sama nie wiem..
|
|
 |
- 0,7 bolsa poproszę. - A 18 jest .? - Nie pierdol tylko dawaj, kobiety się o wiek nie pyta / ladymint
|
|
 |
Czy ja mam kurwa napisane na czole: "chodź, zabaw się moimi uczuciami, nie przejmuj się jakoś z tego wyjdę"?
|
|
 |
wiecie jakie to zwierze co o swicie chodzi na 4
nogach , w poludnie na 2 , a wieczorem na 3 ? [ net ]
|
|
 |
Jesteś nieobliczalny jak ruski kalkulator .
|
|
|
|