|
Wtorek. Miała wf z jego klasą na sali gimnastycznej. Grali w piłkę nożną. Byli w przeciwnej drużynie, ona uśmiechała się i nie zwracała na niego uwagi. Obróciła się i niespodziewanie z całej siły dostała piłką w brzuch od jego kumpla, którego nienawidziła. Nie mogła złapać oddechu, upadła, całe jej ciało drżało . Wszyscy zgromadzili się wokół niej, a on jako jedyny kazał się wszystkim odsunąć . Wziął ją w swoje ramiona wybiegł na dwór. Po jej policzkach spływały łzy, przestała drżeć, a on wpatrzony był w jej zasmucone oczy. Przypomniał sobie ile razy przez niego cierpiała, właśnie wtedy zrozumiał , ze powinien temu zapobiegać. Na dwór wyszli jego kumple, on na ich oczach musnął jej wargi swoimi ustami i przytulił mocno do siebie. Na jej twarzy pojawił się lekki uśmiech i szepnęła : " zostań moim osobistym lekarzem. "
|
|
|
jebać uczucia, wszyscy bądźmy skurwielami.
|
|
|
Przyjaciółka to ta osoba której będziesz znosić humory i momentami chamskie odzywki jakie by one nie były, bo przecież heloooł kobiety mają czasem okres.
|
|
|
kiedyś spojrzę wam w twarz i uśmiechnę się szyderczo.
|
|
|
Kiedyś sprawię, że zrzednie ci ta mina pieprzonego cwaniaka, zobaczysz.
|
|
|
A jedyna rzecz jaka przyciąga mój wzrok do Twojego krocza - to napis stoprocent na rozporku :D
|
|
|
A ja? Ja mam Ciebie , a przy Tobie cała reszta to nic .
|
|
|
Czuła jego bicie serca przy sobie ,gdy on ją objął .
|
|
|
Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany...
Ten świat z dnia na dzień staje sie bardziej pojebany.
|
|
|
nie kminie Cię koleś . Raz jesteś miły,romantyczny a za drugim razem mnie olewasz . Zastanów się w końcu do jasnej cholery czego Ty chcesz ?
|
|
|
Idąc przed siebie, próbując zapomnieć,
potykam się o fakty i o milion pustych wspomnień.
|
|
|
Napiszę tysiąc słów, że mnie nie obchodzisz, a na koniec kursywą i najmniejszą czcionką napiszę,
jak dobrze umiem kłamać.
|
|
|
|