 |
brak mi ciebie. ; ogarnij mnie skarbie
|
|
 |
I choć nie mam go na co dzień, codziennie mam go w głowie
|
|
 |
Trzymasz Jego rękę, On zaciska swoje palce wokół Twojej. Któreś z Was traci równowagę, przewracacie się, śmiech, który w sekundę przemienia się w krzyk. Pretensje. Procenty we krwi. Nie możesz się podnieść, dudni Ci w głowie, całuje Cię. Zapewnienia o miłości. Wkurwienie. Dotykasz każdego fragmentu Jego ciała, pali w opuszki palców. Komentuje kolor Twoich paznokci i bełkotem zapewnia, że Cię kocha. Chcesz odpocząć, a On wciąż trzyma Cię za ramiona. Wchodzicie do zimnej wody i całujecie się znów. I nic się nie liczy, i przez gardło przepływa kolejny alkohol, i jesteście coraz bardziej dla siebie ważni, i tak naprawdę to spierdalacie sobie życie.
|
|
 |
kurwa nie chce głupich serduszek, w dupie mam te całe statusu na fejsbuku nie chce postów na pokaz, - ja potrzebuje miłości, nic więcej mi nie potrzeba. ; ogarnij mnie skarbie
|
|
 |
Jedną z ostatnich rzeczy, którą potrafi pojąć mój mózg, a serce, najprościej ujmując - zaakceptować, jest samotność. Teraz? Dzieli nas te kilkadziesiąt kilometrów, dzielą nas priorytety, cele, multum cech charakteru. Nie przebywamy ze sobą na co dzień, lecz kiedy już jest obok, wszystko jest po prostu inne. Nie do końca prostsze, bo niejedna hiena rzuca nam pod nogi kolejne przeszkody, lecz zwyczajnie normalniejsze. To jest moja rzeczywistość, bezpieczeństwo w Jego ramionach i największa błogość w postaci tych pełnych warg. I nie mam Go na wyciągnięcie ręki, lecz mam na wyciągnięcie serca.
|
|
 |
czasem lepiej odejść od zmysłów, niż zwariować. ; ogarnij mnie skarbie
|
|
 |
ja pierdole, kurwa do chuja, weź zdecyduj się w końcu, zanim oszaleje . ; ogarnij mnie skarbie
|
|
 |
zostajesz na stałe lub spierdalaj. ; ogarnij mnie skarbie
|
|
 |
potrzebował szczerej rozmowy, choć nie umiał szczerze gadać. ; ogarnij mnie skarbie
|
|
 |
szczera rozmowa , lekarstwem na wszystko. ; ogarnij mnie skarbie.
|
|
 |
mała wiesz - zakochaj się, a zrozumiesz dlaczego potrafiłam wybaczyć mu wszystko. ; ogarnij mnie skarbie
|
|
 |
wole być sama ,niż być z tobą poniżana na każdym kroku. : ogarnij mnie skarbie
|
|
|
|