 |
Spojrzała w słońce i uśmiechnęła się. Chyba życie nie jest aż takie złe, jeżeli słońce nadal świeci swoim zdrowym blaskiem.
|
|
 |
I brakuje mi tych czasów, kiedy byłam mała i niczego nie świadoma podchodziłam do życia z wielkim optymizmem.
|
|
 |
Już nawet pusta ściana bardziej mnie ciekawi niż ty.
|
|
 |
Fajnie robić bezbronnej dziewczynie wielkie nadzieje, a potem bezczelnie ją porzucić by już nigdy się nie pozbierała?
|
|
 |
Kurde. Z jeden strony mnie bardzo pociągasz, a z drugiej mam ochotę ci przyje** w twarz!
|
|
 |
Nic mnie nie ogrzewa tak jak on. Tak. Mój kochany kaloryfer.
|
|
 |
I wypowiedziane trzy zwykłe słowa : "Fajnie, że jesteś", dało więcej radości niż te denne "kocham cię"
|
|
 |
I krzyczała mu nieme: Potrzebuje cię!, jednak on nie usłyszał jej wołania.
|
|
 |
Już zapomniałam jego kolor oczu, jego głos i on nagle wypowiedział moje przezwisko i wszystko powróciło z wielką falą bólu.
|
|
|
|