głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika blanncas

a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji .

martynaaa.em dodano: 15 marca 2012

a między nami jakby ktoś trzymał klawisz spacji .

Siedziała na huśtawce  nogami rysowała duże serce na piasku. w tym samym momencie dostała sms od niego. zmazała serce  a z oczu popłynęła jej łzy .

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

Siedziała na huśtawce, nogami rysowała duże serce na piasku. w tym samym momencie dostała sms od niego. zmazała serce, a z oczu popłynęła jej łzy .

A dziś  po tym wszystkim   Jestem szczęśliwa bez Ciebie uwierzysz ?

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

A dziś, po tym wszystkim - Jestem szczęśliwa bez Ciebie,uwierzysz ?

Siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej   że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół   odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie   niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok   by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie   przestać myśleć   przestać oddychać a co najważniejsze   przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata   nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie   dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła   bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych   bo przecież miała być silna .

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

Siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna .

Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się  a w nich stanął on   powód jej płaczu. Spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową.   Dlaczego?   Wyszeptała   dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie zdradziłeś?   jej szept przerodził się w krzyk   nienawidzę cię sukinsynie  nienawidzę!   Zalana łzami  prawie nie mogła oddychać.   Kochanie  naprawdę nie mogę z tobą być.   Odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się do niej i ją pocałował.   Spierdalaj! Nie chce cię widzieć   krzyknęła. On zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku  powiedział   tylko nie zrób sobie krzywdy  kochanie.   i wyszedł.

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

Siedziała na podłodze na środku pokoju. Wokół niej leżały podarte fotografie. z jej oczu płynęły łzy. Nagle drzwi do pokoju otworzyły się, a w nich stanął on - powód jej płaczu. Spojrzała na niego. jego oczy wbiły się w punkt lekko nad jej głową. - Dlaczego? - Wyszeptała - dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego mnie zdradziłeś? - jej szept przerodził się w krzyk - nienawidzę cię sukinsynie, nienawidzę! - Zalana łzami, prawie nie mogła oddychać. - Kochanie, naprawdę nie mogę z tobą być. - Odrzekł z ironicznym uśmiechem. Zbliżył się do niej i ją pocałował. - Spierdalaj! Nie chce cię widzieć - krzyknęła. On zaczął się śmiać i zostawiając jej żyletki na biurku, powiedział - tylko nie zrób sobie krzywdy, kochanie. - i wyszedł.

Najgorzej jak się coś zgubi . nie wiem   telefon   klucze do domu .. albo takie tam   zaufanie .

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

Najgorzej jak się coś zgubi . nie wiem , telefon , klucze do domu .. albo takie tam , zaufanie .

Ona uwielbiała z nim pisać po nocach  on uwielbiał robić jej nadzieję.

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

Ona uwielbiała z nim pisać po nocach, on uwielbiał robić jej nadzieję.

Tak tęsknie ! tęsknie kurwa ! i kompletnie sobie z tym nie radzę ! to chciałeś usłyszeć?!

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

Tak tęsknie ! tęsknie kurwa ! i kompletnie sobie z tym nie radzę ! to chciałeś usłyszeć?!

I w końcu to całe 'szczęście ' zaczęło wylewać mi się oczami.

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

I w końcu to całe 'szczęście ' zaczęło wylewać mi się oczami.

Są takie wspomnienia o których czasem nie chce się mówić  ale mimo to chce się o nich pamiętać.

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

Są takie wspomnienia o których czasem nie chce się mówić, ale mimo to chce się o nich pamiętać.

Poszliśmy całą czwórką na miasto . usiadłam z przyjacielem na chodniku . było zimno   wiało   a my byliśmy wykończeni łażeniem .   życie jest do dupy .   powiedział .   nie lubimy go ?   spojrzał na mnie   kładąc się na brudnej ziemi .   nie lubimy .   odpowiedziałam   kładąc się obok niego . nagle   spojrzał za siebie .   o   idzie twoje szczęście z chipsami .   spojrzałam .   no   a tam twoje z colą .   zauważyłam przyjaciółkę .   to co   lubimy życie ?   lubimy .   podał mi rękę i wstaliśmy .

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

Poszliśmy całą czwórką na miasto . usiadłam z przyjacielem na chodniku . było zimno , wiało , a my byliśmy wykończeni łażeniem . - życie jest do dupy . - powiedział . - nie lubimy go ? - spojrzał na mnie , kładąc się na brudnej ziemi . - nie lubimy . - odpowiedziałam , kładąc się obok niego . nagle , spojrzał za siebie . - o , idzie twoje szczęście z chipsami . - spojrzałam . - no , a tam twoje z colą . - zauważyłam przyjaciółkę . - to co , lubimy życie ? - lubimy . - podał mi rękę i wstaliśmy .

Była dyskoteka .. ona tańczyła beztrosko   nie patrząc na innych .. muzyka ją pochłonęła .. w pewnej chwili ktoś ją zaczepił z tyłu .. odwróciła się . to był On . w którym kochała się od roku a ten nawet nie patrzył w jej stronę .. właśnie on .. kiedy zapomniała o tym dupku .. w chwili gdy się odwróciła aby sprawdzić czego od niej chcą   pocałował ją On tak namiętnie ... ona pomimo całego roku starań spojrzała mu w oczy   uśmiechnęła się i słodko powiedziała : spierdalaj. wróciła do tańca a on i jego koledzy zszokowani jej reakcją stali jak wryci pod ścianą do końca imprezy i patrzyli się na jej kocie ruchy ..

wydupiajkoocie dodano: 15 marca 2012

Była dyskoteka .. ona tańczyła beztrosko , nie patrząc na innych .. muzyka ją pochłonęła .. w pewnej chwili ktoś ją zaczepił z tyłu .. odwróciła się . to był On . w którym kochała się od roku a ten nawet nie patrzył w jej stronę .. właśnie on .. kiedy zapomniała o tym dupku .. w chwili gdy się odwróciła aby sprawdzić czego od niej chcą , pocałował ją On tak namiętnie ... ona pomimo całego roku starań spojrzała mu w oczy , uśmiechnęła się i słodko powiedziała : spierdalaj. wróciła do tańca a on i jego koledzy zszokowani jej reakcją stali jak wryci pod ścianą do końca imprezy i patrzyli się na jej kocie ruchy ..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć