 |
|
Ludzie twierdzą, że kłótnie niszczą związek. Ja myślę przeciwnie, one wzmacniają więź między dwojgiem ludzi. Sprawiają, że fundament staje się coraz silniejszy, a w rezultacie niezniszczalny. Pokazują, ile tak naprawdę znaczy dla nas druga osoba i jak ważna jest w naszym życiu. Pokazują nam siłę miłości.
|
|
 |
|
Patrzysz w oczy swojego ukochanego mężczyzny i widzisz bezradność. Bezradność połączaną z tak wielką miłością, że to aż boli. Ściska cię gdzieś w środku na samą myśl, że wszystko jest przeciwko wam. Przygryzasz delikatnie wargę, by tylko się nie rozpłakać i puszczasz jego dłoń, którą do tej pory tak uparcie trzymałaś. W głowie cały czas masz jego słowa, że odchodzi, bo kocha.. Ciśnie Ci się na usta, że pieprzysz odchodzenie dla czyjegoś dobra, jednak go już nie ma. Zostajesz sama i wydaje Ci się, że to już koniec. Masz racje. Ale wiesz co? Po prostu zacznij wszystko od nowa. Postaw kropkę i zacznij żyć bez niego.
|
|
 |
|
It’s your love that’s strong
It’s the only thing that keeps me holding on
It’s your heart that’s weak
But it’s not too weak to bring you back to me
|
|
 |
|
nieważne jak bardzo Ci zależy, nieważne jak bardzo kochasz. czasami po prostu musisz zakończyć coś co Ciebie wykańcza, zadaje ból każdego dnia. MUSISZ. dla własnego dobra i dla dobra tej osoby. choćby miało serce Ci pękać, po prostu musisz i jeszcze jutro zatęsknisz i pojutrze, ale z każdym dniem coraz mniej.
|
|
 |
|
nie jestem miła bo mi się już, kurwa, nie chce.
|
|
 |
|
matko, czasem naprawdę o wiele lepiej jest o niektórych rzeczach nie wiedzieć. ale nie, teraz będę się zastanawiać. i im bardziej zacznę się w tym babrać tym mocniej rozboli mnie serce. co za głupota.
|
|
 |
|
właśnie to lubię w zdjęciach. są dowodem, że kiedyś, chociaż przez chwilę, wszystko układało się po naszej myśli.
|
|
 |
|
"chcę mimo tych szalonych dni zamknąć ten rozdział, bo lepiej było nam by nigdy w życiu się nie poznać.."
|
|
 |
|
"zacznijmy w końcu tą noc, chodź ze mną to pokaże Ci moc! ŁAŁ!! szał ogarnia salę, a ja uderzam w balet!" :D
|
|
 |
|
Dość mam tych Twoich humorów, pustych słów, niepotrzebnych sporów. Wytykanie błędów, wracanie do przeszłości, przykre słowa wypowiedziane w złości, to nie prowadzi do miłości. Urwane pocałunki, jakieś niedopowiedzenia, ostatni raz się żegnam, do widzenia!
|
|
 |
|
myślałam jak większość kobiet - mężczyźni są źli. są draniami, dwulicowi, uwielbiają zdradzać.. aż nagle zjawiasz się Ty. bez pytania burzysz moje wyobrażenia o mężczyźnie. pokazujesz natarczywie, że mężczyzna może być inny niż ten z moich wyobrażeń. wiesz co jest w tej sytuacji najgorsze? ja Ci uwierzyłam. ♥ ;**
|
|
|
|