 |
|
Wspomninia... To przez nie pojawia się uśmiech .
|
|
 |
|
Zawiodłam Twoje zaufanie jak nikt inny, wiem. Zdaję sobie również sprawę z ciężkości bólu, jakie przyniosły moje słowa. Wiem, że nóż, w postaci mojej zjebanej osoby zakrwawił Twoje serce, rozdrapując na nowo rany. I uwierz, że gdybym mogła, oddałabym wszystko aby zmienić te zdarzenia. I nigdy więcej nie zrobiłabym tego, co już zrobiłam. żałuję, z całego serca żałuję, ale to już bez znaczenia, Straciłam Cię. na dobre. / schoocky
|
|
 |
|
Nie, nie zawsze postawiłam na dobrą koleżankę. Nie zawsze byłam sprawiedliwa, nie zawsze wysłuchałam, oceniając z góry. Kiedyś za mocno ktoś wyrwał moje serce złączając ze swoim, aby teraz normalnie funkcjonować. Byłam suką dla każdego, mając wbitkę w uczucia innych. Zbeształam matkę, powiedziałam, że jej nienawidzę - czego żałuję jak cholera. Pierwsze zgony, pierwsze załapane szmaty na półrocze. I nie, nie mogę powiedzieć, że jestem dumna z tego kim jestem, bo jestem rodzajem kogoś, kto najpierw sam rozpierdala sobie życie, błagając o litość, na którą w sumie w ogóle nie zasługuję. I cholernie dziękuję osobą, które każdego dnia mocno kopią mnie w dupę, mówiąc, że zaprzepaszczam sobie przyszłość. I fakt, faktem - wyciągam z tego wnioski. / schoocky
|
|
 |
|
Dobra rada : JEśli naprawdę kochasz to daj mu spokój i ciesz się jego szczęściem .
|
|
 |
|
Uśmiechnij się, pierdol to, że każdy głos za Tobą, powtarza Ci, że powinnaś się poddać. Dziewczyno, masz w sobie niezwykłą siłę, magię, i moc do toczenia wielkiego pola bitewnego o lepsze jutro. Czy naprawdę myślisz że te wszystkie lata mogą ot tak zniknąć? Za jednym zamachem żyletki, czy wpakowania do ust pudełka tabletek? Nie, to totalne tchórzostwo, które punktuje równolegle przy zerze. / schoocky
|
|
 |
|
Szłam do monopolowego, kupowałam 0,7l i szłam prosto do domu, nie mogąc doczekać się chwili, w której wódka znajdzie się w moim organizmie. Szłam po schodach, moje ręce się trzęsły, a ja biorąc głębokie oddechy, myślałam tylko o tym, aby już to w siebie wlać. Chore, prawda? Wchodziłam do domu i nawet nie rozbierając się z kurtki, otwierałam butelkę i wlewałam jej zawartość prosto do jamy ustnej. Przerywałam jedynie, aby zaciągnąć się marlboro. Nie czułam już jej smaku, w zasadzie - nie czułam nic. Ale ta potrzeba, cholerna potrzeba wypicia wódki, ona mnie zabijała. Z ulgą odstawiałam później butelkę, uśmiechałam się i wracałam do codziennych czynności. Pytasz gdzie rodzina, przyjaciele? Sama nie wiem. Chyba odeszli, bo bali się wziąć choć trochę ciężaru z moich problemów na swoje plecy. Gdyby nie to, że byli jebanymi egoistami, już dawno bym z tego wyszła. Ale przecież nie mogę ich obwiniać, przecież to ja wybrałam taki sposób na życie. / pepsiak
|
|
 |
|
Pamiętaj, że to wszystko kiedyś zniknie. nadejdzie czas, kiedy staniesz się na tyle obojętna, że zapomnisz co to miłość. Życie jest zbyt banalne, by analizować dogłębnie każdą chwilę. Nie jesteś szczęśliwa. Wmawiasz sobie, że otaczają cię wspaniali ludzie. Oni Cię niszczą, wiesz? Nie jesteś w stanie zrobić nic, by zatrzymać ten przeklęty mechanizm miłości. Przyjdzie taki dzień, kiedy zakochasz się kolejny raz i następny i każdy inny będzie uczył Cię czegoś nowego. Tak naprawdę nie zrozumiesz nic, bo wiesz, trzeba docenić prawdziwe uczucie, a nie szukać dziury w całym, by tylko dać ponieść się emocjom. / notte
|
|
 |
|
DOŚWIADCZENIE- elegancka nazwa wszystkich nieprzyjemności, które spotkały nas w życiu .
|
|
 |
|
Nie płacz, że coś sie skończyło ciesz się , że dane było ci to przeżyć .
|
|
 |
|
Może kiedyś zrozumiesz ile tak naprawdę znaczysz dla mnie. Może kiedyś zrozumiesz ile czasu płakałam by zapomnieć, choć rozdrapywałeś rany na nowo. Może przypomnisz sobie, że jeszcze istnieję, że nadal tęsknię i co dzień marzę o tym by cię ujrzeć. Może jeszcze kiedyś usłyszę Twój głos i spojrzę prosto w te niebieskie tęczówki. Może zatęsknisz i zrozumiesz co straciłeś, ale ja już nie wrócę. Nigdy więcej nie dam ponieść się wirowi miłości, bo to mnie niszczy i zabija od środka. Przysięgam, że nigdy więcej o Tobie nie wspomnę, że nie zastanowię się co robisz i gdzie jesteś, tylko wiesz co jest najgorsze? Najgorsze jest to, że ja codziennie się tak oszukuję. / notte
|
|
 |
|
Próba zapomnienia kogoś kto był dla ciebie ważny to jak zapamiętanie kogoś kogo nigdy nie znałaś .
|
|
 |
|
Najgorzej jest zawieść się na osobie, którą się tak bardzo kochało i broniło z całego serca...
|
|
|
|