 |
|
A ja czuję,że w moim środku nie ma normalnego serca,to jakiś obcy podrób,rozdrapywany zardzewiałym widelcem.Nigdy nie miałam zawału,ale to jest gorsze.
|
|
 |
|
A potem zaczęło się pieprzyć,co jest dużo ciekawsze,bo u każdego wszystko zaczyna się pieprzyć trochę inaczej.
|
|
 |
|
Swoją drogą,zawsze jest jakieś "tylko,że",założę się,że wszystkie największe osobiste tragedie tego zasranego świata zaczynają się od zwrotu "tylko,że".
|
|
 |
|
Gdy patrze na Ciebie, na Twoje osiągnięcia w przeróżnych dziedzinach życia, na to jaką definicją jest dla Ciebie życie, jak sie zachowujesz i w jaki sposób traktujesz innych ludzi, oraz z jakim odbiciem w lustrze musisz sie zmagać każdego dnia dochodze do wniosku, że jednak Bóg mnie kocha.|rastaa.zioom
|
|
 |
|
Noc jest po to aby niszczyć sobie życie, czy to od analiz tego co się już wydarzyło i nie mamy na to żadnego wpływu czy też od wyobrażania sobie tego jakby było pięknie gdyby coś tam, od przepłakiwania tego co boli mimo upływu czasu. Noc jest przyjemną a zarazem przynoszącą ból cząstką doby. Możesz ją spędzać w taki sposób jaki chcesz, ale preferuje bardziej narkotyki, alkohol, taniec niż płakanie po czymś co po naszych łzach nadal będzie czymś minionym|rastaa.zioom
|
|
 |
|
Szczerze? Serio nie wiem, zastanawiam się nad tym. Lubie go - lubię spędzać z nim czas, czasami mnie przytłacza i meczy, poza tym nie ciągnie mnie do niego, żadnego pożądania - nic. Nie współgramy ze sobą - nawet w głupim całowaniu. Jesteśmy jakby na dwóch biegunach i bezsensownie próbujemy się do siebie zbliżyć. Tak wiem znów to robię - nie mów mi tego. Ale chce być z kimś. Staram się coś poczuć. Iskierkę rozpalonego pożądania czy coś, ale tego brak jakby się zamroziło przez ta zimę.
|
|
 |
|
źle mi z tym, jest mi z tym cholernie źle - tak powiesz sama tego chciałaś - nie mów. nie chce tej rozmowy.. znowu ? w obrębie miesiąca mam powiedzieć komuś 'nie przykro mi nie potrafię' ? mam zepsuć kolejna relacje, relacje której będzie mi brakować bardzo...
|
|
 |
|
Splot niefortunnych wydarzeń nie ma końca.
|
|
 |
|
Moje serce to jeden wielki głaz, który mimo Twoich szczerych chęci nie chce się skruszyć.
|
|
 |
|
Tak niestety przykro mi, ale jesteś mi obojętny jak bałwan, który ulepiony podczas zimy znika wiosną i już nigdy się nie pojawi. Już nigdy taki sam - identyczny.
|
|
 |
|
Przecież życie to loteria - dziś losujesz dobrą passe, aby jutro ją zaprzepaścić i puścić z dymem.
|
|
 |
|
Zauroczenie? Nie to raczej moja wyobraźnia znów o sobie przypomina. Za wszelką cenę chce wygrać walkę z rozumem i udowodnić mi, że ten oto chłopak jest dla mnie.
|
|
|
|