 |
|
najszczersze rzeczy wypowiada się w żartach
|
|
 |
|
Może zrobiłabym coś dobrego. coś co namaluje wieczny uśmiech nie tylko na mojej twarzy ale też na buźkach innych osób. coś co wszyscy będą długo wspominać i cieszyć się tym jak najbardziej się da.. czerpać z tego maksimum możliwości. coś co nie pozwoli aby człowiekiem zawładnął smutek - może spróbowałabym wynaleźć lek na MIŁOŚĆ.. może. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
kto bliżej Ciebie jest niż ja? tylko Ty
|
|
 |
|
Chciałabym Was WSZYSTKICH uścisnąć jak najmocniej tylko mogę i podziękować, bo każdy z Was codziennie SWOIM SERCEM kształtuje mnie i daje cholernego kopa w dupę by zastanowić się nad swoim życiem. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
A jednak często jest, że ktoś słowem złym zabija tak, jak nożem. [ niekoffana ]
|
|
 |
|
Boli,
niech już minie,
już wystarczy.
|
|
 |
|
Dziękuję za każdy uśmiech, za każde poruszenie mojego serca. Dziękuję za bezpieczne ramiona, za każdy szept. Dziękuję za kocham, za JEGO w każdej postaci. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
A Ty mimo wszystko pomagasz im i pokazujesz, że zawsze będziesz, kiedy będą Ciebie potrzebowali. To wszystko to farsa.. Maska, którą noszę dla siebie i świata tylko po to,aby się nie poddać. Jeśli kiedyś zgubię ją przypadkiem to będzie koniec, bo nie dam rady bez niej żyć. cz2
|
|
 |
|
Przeszłość? Niszczy mnie w takie dni jak dziś. Żebyś to zrozumiał musiałbyś się cofnąc do mojego dzieciństwa. A na tak daleki krok Ci nie pozwolę.. Nigdy nie wejdziesz tak głęboko w moje życie.Pomoc? Dziękuje za nią.. Ale wiesz, mi nikt nie potrafi pomóc, bo nikt nie zna mnie na tyle, aby do mnie dotrzeć. Przyszłość? Boje się jej.. Każdy dzień jest gorszy od poprzedniego, mimo iż jesteś silna, boje się, że kiedyś ta siła się wyczerpie a wtedy się poddam. Nie mam pojęcia co wtedy się ze mną stanie. Nigdy nie upadłam tak,aby nie powstać, ale wiem, czuję że kiedyś się tak stanie, że kiedyś nie dam rady się podnieść. Wiesz co to bezsilność? To właśnie ją czuję wobec życia. Każdego poranka wita mnie swoim szyderczym uśmieszkiem, który biorę na barki i zamieniam w maskę szczęścia. Wiesz jak to jest żyć w nicości ? W życiu w którym nie chcesz być, mieście którego nienawidzisz i wśród ludzi którzy Cię niszczą? cz1
|
|
 |
|
To takie banalne.. Przeszłość... Po co znów o nią pytasz? Nie chcę nią już żyć, pragnę aby liczyło się tylko to co dziś, to co najważniejsze.. Bo przecież to właśnie może zdarzyć się jutro.
|
|
 |
|
Z natury jestem zamknięta na świat. Wesoła dziewczyna bez zmartwień i trosk.. Tylko czasami, wiesz wieczorami emocje dosięgają dna. Otwieram wtedy wszystkie bramy do mojej duszy. Piszę... Jak jest na prawdę. To właśnie wtedy możesz mnie poznać. Dotrzeć do prehistorii mojej osoby i zrozumieć dlaczego tak bardzo nienawidzę rozmawiać o przeszłości.
|
|
 |
|
Po raz kolejny czuję nienawiść do świata, siebie, ludzi i przeszłości. Kolejny raz rozdrapuje rany przez przypadkowo włączoną piosenkę, która z pierwszym dźwiękiem przywołuje wszystkie wspomnienia. Wybucha we mnie cała rozpacz, jaką czułam kiedyś... Od nowa wspomnienia rujnują mój świat - to tak jak domino - jeden niefortunny ruch i wszystko wali się w mgnieniu oka.
|
|
|
|