 |
Tak często Cię widzę, tak rzadko spotkam, smaku twego nie znam, choć tak często Cię mam na końcu języka..
|
|
 |
Prawda jest taka, że lotniska widziały więcej szczerych pocałunków niż ołtarze kościołów. A ściany szpitali słyszały więcej prawdziwych modlitw, niż ściany kościołów.
|
|
 |
- Przecież ona się ciągle uśmiecha. - To spójrz na nią kiedy jest sama…
|
|
 |
"nie potrafię czuć, nie potrafię chcieć"
|
|
 |
"I znowu budzę się z nią, lecz nie z tą, nie łudzę się, że to będzie to"
|
|
 |
"czuje na sobie dłonie, brzydzę się swoich wspomnień"
|
|
 |
"nie szanowałeś mnie gdy wyciągałem swoją dłoń, dziś bezradność zżera Twoje myśli, jestem ponad wszystkim Ty spadasz na dno"
|
|
 |
"Wciąż rozbraja mnie Twój uśmiech, jak przy pierwszym spotkaniu"
|
|
 |
Pamiętaj, że nic nie dzieje się przypadkiem. Nie ma czegoś takiego jak przypadek, rozumiesz? To wszystko co się dzieje, każda rzecz, której doświadczasz , jest jedynie minimalną cześcią dokładnie opracowanego planu. Ten KTOŚ, tam w górze wymyślił Go precyzyjnie. I nie bój się jutra. Bo każda chwila ma w sobie ukryty sens.
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=bakI0Fl19rE ! ;C
|
|
 |
Chciał poznać mój punkt widzenia, moje myśli, poglądy, uczucia. Maskując wszystko uśmiechem, starał się dokładnie mnie zbadać. Wyczytywał coś z moich ruchów, szukał oznak bicia w mojej klatce piersiowej, reagent całego ciała. Z przerażeniem odkrył, że motyle w moim brzuchu mają przerażające ślepia i czarne skrzydła, a serca nie mam. Mam marny implant, ciemnogranatowy cień, zdolny jedynie do zadawania bólu.
|
|
 |
"jestem tu gdzie zawsze chciałem być synu"
|
|
|
|