 |
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to, że dałeś mi tą cholerną nadzieje, z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy, a przede wszystkim za to, że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
|
|
 |
|
Są tacy ludzie , którzy zadali najwięcej bólu , a za którymi spoglądając rano w lustro najbardziej tęsknię.
|
|
 |
|
chciałam Ci wybaczyć próbując zapomnieć
|
|
 |
w życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu.
|
|
 |
cokolwiek wiesz. wiesz za dużo.
|
|
 |
Każda z nas jest taką Blair, która kocha nad życie swojego Chucka, ale dla dobra ogółu wychodzi za mąż za księcia Monako. Który okazuje się chujem. Każda z nas ostatecznie ucieka w nieznane z Samotnym Chłopcem. /curse
|
|
 |
|
To nie jest tak,że to do mnie wraca,to nigdy nie mineło,a to że jestem jego świadom dobija mnie bardziej. Najbardziej w pamięć zapadł mi dzień w którym wyznałem Ci miłość.Wtulając się w moje ramiona,zasnęłaś na łóżku,przykryłem cię kocem i położyłem się obok. Pamiętam jak uśmiechałem się sam do siebie bo tak mocno się rozpychałaś,patrzyłam na Ciebie jak debil gdy śpisz.Gdy wstałaś byłaś taka słodka,rozczochrana i zaspana taką lubię Cię najbardziej.Gdy rozmawialiśmy leciała jakaś bezsensowna komedia ogarneliśmy tylko początek gdy on wyznawał jej ,że ją kocha . Posmutniałaś. Dobrze wiedziałem co czuje i ,że chce spędzić z tobą reszte życia,ale nie potrafiłem wykrzesać z siebie tych dwóch słów,to mnie bolało. Po twojej twarzy wyczytałem,że jesteś zawiedziona. Z kieszeni wypadł Ci kapselek od tymbarka 'powiedz co czujesz'. Pochyliłem się i wyzeptałem Ci te dwa słowa, bałem się twojej reakcji. Usłyszałem ' Ja Ciebie też' wiesz jeszcze nigdy nie byłem tak szczęśliwy. [chcialbym]
|
|
 |
-kocham Cię! -(cisza) -zależy mi na Tobie! -(cisza) -no kurwa słysz? -(cisza) -wyjmij te pieprzone słuchawki! -nie mam słuchawek, mam wyjebane.
|
|
 |
Uświadomiłam sobie,że jestem egoistką. Pamiętam gdy pierwszy raz wróciłam pijana do domu,bałam się wyjść nazajutrz z pokoju,nie było krzyku,widziałam tylko ból ,zawiedzenie,zażenowanie w oczach moich rodziców. Nigdy nie zastanawiałam się jaką krzywdę im wyrządzam takim zachowaniem , co muszą czuć widząc mnie w takim stanie. Teraz wiem,że to egoistyczne z mojej strony,mimo wszystko czasem dalej to robię.. / burdeel
|
|
 |
[1] Wiesz jak wygląda jeden z najsmutniejszych momentów? Kiedy stoisz z nim twarzą w twarz, patrzysz jak jego skóra zmienia kolor z bladego na czerwony i odwrotnie, jak z jego ust pada co najmniej dziesięć wyrazów na sekundę, a do Ciebie docierają tylko pojedyncze słowa. W głowie układasz sobie całą rozsypankę wyrazową, by zrozumieć o czym on mówi; i wtedy wszystkie te chaotyczne zdania, które wypowiada stają się takie proste i piękne. Mówi o tym, jak bardzo Cię kocha, jak każdego dnia przed snem myśli o tym jak może być pięknie, że nie wyobraża sobie dnia, w którym mógłby Cię nie widzieć, żę chciałby być już Tobą zawsze, każdego dnia Ci przypominać jak wiele dla niego znaczysz, przytulać co godzinę, całować na dzień dobry i dobranoc, a Ty… Ty masz łzy w oczach.
|
|
|
|