 |
samobójstwa nie popełniają ludzie chorzy psychicznie, tylko nieszczęśliwi, którzy wola zgasnąć od razu, niż wypalać się powoli.
|
|
 |
Ci których kochałam, nie zawsze kochali mnie.
|
|
 |
Mijamy się, nawet nie patrzymy sobie w oczy, nie mamy na to odwagi.
|
|
 |
Paradoks tkwi w tym, że znasz mnie jak nikt, a uwierzyłbyś w najgorszą plotkę na mój temat.
|
|
 |
Chcę, ale to przecież bez znaczenia.
|
|
 |
To taki stan, że idziesz ulicą i modlisz się, żeby ktoś w Ciebie wjechał.
|
|
 |
A kiedy zapytali ją o imię chłopaka, który bardzo ją zranił, oraz imię tego, którego bardzo kocha, głos jej się załamał. Dlaczego? Bo bolało ją to, że na te pytania musiała odpowiedzieć tak samo.
|
|
 |
Ostatnio w książce przeczytałam cytat "stara miłość nie rdzewieje" , nie wiem czemu pierwszą myślą w mojej głowie byłeś ty. Pojawiła się kropla nadziei, że może jeszcze przypomnisz sobie o mnie, kiedy ta panna zacznie mieć cie w dupie. Że po czasie zrozumiesz, że nawet kiedy byłeś z nią kochałeś mnie, tylko mniej o tym myślałeś. Po 5 minutach zrozumiałam, że jestem cholernie naiwna. Tak nigdy nie będzie, przecież ty ją cholernie kochasz.
|
|
 |
Ból u dentysty jest o wiele przyjemniejszy niż ten kiedy odchodziłeś.
|
|
 |
przed oczami mam ciebie. nie jestem w stanie pozbyć się tej wizji. widzę twój uśmiech, twoje dołeczki, które pojawiały się zawsze w twoich policzkach i te delikatne rumieńce, o których nie miałeś pojęcia. widzę ciebie i chcę płakać. nie radzę sobie w ten sposób. jest ciężko.. ciężko, bo nie jestem w stanie się ogarnąć, pozbierać całej przeszłości, wrzucić do jednego worka i zakopać, gdzieś w ziemi. najlepiej by było, gdybym to wrzuciła w jakiś dół, może pustą studnię i zasypała piaskiem? to jednak nie pomoże.. wiem, że kiedyś wszystko powróci. na nowo powróci przeszłość. dopadnie mnie. ona zawsze to robi.. uwielbia się katować nade mną i moim ciałem. to sprawia jej przyjemność, a mi ból, którego nie jestem w stanie się pozbyć. to rani, bardzo rani...wręcz dusi.
|
|
 |
Jestem odpowiedzialna za to co mówię, nie za to, co zrozumiałeś.
|
|
|
|