 |
Najbardziej nieuzasadnionymi łzami są te, wylane za kogoś, kogo nawet nie obchodzisz.
|
|
 |
Pobawię się w obojętność, może wtedy zacznie Ci zależeć.
|
|
 |
pierdol wszystko, bo co będzie to będzie i daj mi nadzieje za nim kurwa odejdziesz.
|
|
 |
Porozmawiajmy o tym, jak ciężko jest zapominać.
|
|
 |
Pierdolę to, i nie mogę na to patrzeć. Zamiast kochać mnie za kłamstwo, nienawidź mnie za prawdę.
|
|
 |
bo wiele rzeczy boli, inspiruje, wkurza. życie jest piękne ale czasem kaleczy jak róża..
|
|
 |
widzisz jak to jest, próbujesz kogoś kochać, a przepłacasz za to bólem i łzami.
|
|
 |
Kocha się za nic, nienawidzi za wszystko.
|
|
 |
Ciężko mi bez Ciebie. Ale nie wracaj już do mnie. Nie wracaj już nigdy, przenigdy, rozumiesz? Skręć w złą uliczkę, zapukaj do innych drzwi, zabłądź, wyprowadź się, zniknij gdzieś na dłużej. Twoja miłość zniszczyła mnie już wystarczająco mocno. Upadłam, nie powstaję. Nie chcę, nie umiem... Więc nie przychodź, nie pojawiaj się. Nie potrafiłabym Ci odmówić. Jestem jeszcze za słaba, jeszcze za wiele dla mnie znaczysz.
|
|
 |
Co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć.
|
|
 |
Nieważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść naprzód. Tak się wygrywa - użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązania.
|
|
|
|